Dodane przez Syndrome dnia 20-07-2009 23:11
#81
Opcji jest kilka =)
Zobaczyłabym siebie z Green Day'em i pogadałabym z nimi od serca, no, i pośpiewalibyśmy :D
Zobaczyłabym siebie z całą moją rodziną i wszystkimi ważnymi dla mnie osobami zawsze zdrowych i najlepiej żyjących wiecznie bez umierania (nie pogodzę się ze śmiercią)
Zobaczyłabym siebie bogatą, spełniającą się w swoim wymarzonym zawodzie, pewną siebie i mieszkającą w kilku apartamentach (każdy w innym państwie) Miałabym chłopaka (takiego wymarzonego... =) i żyłabym bez większych problemów ale to nie byłoby nudne życie - wręcz przeciwnie :D
Edytowane przez Syndrome dnia 20-07-2009 23:12