Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Dziwaczne kawały

Dodane przez hagrid123 dnia 16-08-2009 09:04
#16

Przechodzi Masztalski koło koparki i dal się nabrać. Nie wiem wogóle o co chodziło twórcy tego dowcipu , chyba tylko o zażenowanie słuchającego.
Amerykanin spostrzegwszy wracającego z polowania Rosjanina niosącego na plecach olbrzymiego niedźwiedźa, pyta:
-Grizzly
-niet strielali-odpowiada rusek

albo cosik takiego

1.Kobiety mają pierwszeństwo... na gilotynę.
2.Moje obowiązki poza szkołą sprawią, że jutro będę chory.
3.Wychodzi na to, że prosta jest okręgiem, a z tego wynika, że słoń jest wielbłądem.
4.Co was tak przyciaga? Magnesy połkneliście?
5.Moje rzeczy nie giną, tylko zmieniaja miejsce.
6.Dzisiaj wstałam w dobrym humorze... no co? Sama.
7.Od tej pory wszystko co głupiego powiecie, będzie wykorzystane przeciwko wam.
8.Król stracił swoje dziwic... dziedzictwo.
9.Jakbym był głupi, to bym był w szpitalu dla psychicznie głupich.
10.Ble, ble,ble... skarżypyta! Zachowujesz się jak baba.
11.Wszadzić to można... zieminiaki do torby.
12.Ile procent cukru jest w cukrze?
13.Mięsko to ja lubię ... dotykac również ... surowe mięso!!!
14.Jak chcecie mieć jasne sytuacje, to zapalcie sobie żarówkę.
15.Jak Natalka raz rzuciła piłkę, to ściana pękła ... ze śmiechu.

Edytowane przez hagrid123 dnia 16-08-2009 21:26