Dodane przez Damblydor dnia 18-01-2010 12:08
#26
Ej, latanie na hipogryfie jest świetne. Prawie tak dobre jak quidditch w ZF i KP. A nawet tutaj były ładniejsze obręcze >.<. I muzyka fajna, ale ten hipogryf jakiś taki sztywny był ^^ No i niektóre obręcze były tak poustawiane, że ni w gruchę, ni w pietruchę nie dało się przelecieć...