Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: koszmary nocne

Dodane przez Blair dnia 13-12-2008 11:19
#13

Miałam kilka, nawet kilkanaście, chociaż nie jestem pewna. W pamięci utkwił mi tylko jeden. Może i nie jest straszny, ale nie umiem tego wytłumaczyć jak się bałam tuż po obudzeniu się. Baaardzo dziwne uczucie. :uhoh:
Sen był mniej więcej taki: była noc, a ja chodziłam po lesie. Było w nim bardzo dużo wysokich drzew, także nic nie widziałam. W końcu drzewa się przerzedziły aż w końcu nie było żadnego. No, może z jedno co kilkanaście metrów. Znalazłam się na ścieżce. Szłam dość szybko, nagle zaczęłam biec. Jakby z oddali usłyszałam płacz małego dziecka. Przestraszyłam się i zaczęłam biec jeszcze szybciej. Płacz stawał się coraz głośniejszy. Nagle potknęłam się o korzeń i upadłam. Na ścieżce leżała brudna, porcelanowa laleczka, a jej twarz była naprawdę straszna. I wtedy się obudziłam.