Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: koszmary nocne

Dodane przez mistake dnia 20-12-2008 12:36
#20

Zazwyczaj nawiedzają mnie jakieś nic nieznaczące sny, które nie mogą się wydarzyć. Koszmary miewam sporadycznie, ostatnio mi się przyśnił. No i kiedyś miałam koszmar dotyczący Ariany :D, ale to już inna bajka. Prawie co noc mam jakieś tam sny, i je pamiętam. Czasami niezłe historie związane z Potterem lub kimś ( czymś ) innym. Ten mój ostatni koszmar dotyczył Skazanego na śmierć. Jakieś tam bijatyki krwawe, urwane łby i inne części ciała, potem był tam korytarz a w nim ja i reszta ekipy serialu wraz z jakimś pokręconym starym dziadkiem. Miał długą, rudą brodę i wywijał nożem, włócznią i dzidą jak jakiś osiemnastolatek. Potem jego oczy stały się zielone, wepchnął nas do jakiegoś wilgotnego pomieszczenia, w którym było bardzo dużo białej mazi. Dalej wtajemniczać nie będę, bo po co? Koszmary jakoś o ciarki mnie nie przyprawiają, ale budzę się i jestem gotowa ubrać się, pójść do szkoły i napisać test z fizyki ( nie lubię jej. przyp.aut). To tyle.
Amen