Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Opinia o filmie

Dodane przez Srebrna_Lapa dnia 30-08-2008 00:46
#6

Jak już powiedziałam, już sam początek Zakonu zrobił na mnie porażające wrażenie, ale tylko jeśli chodzi o logo Warner Bros. Bo reszta była zlepkiem reżyserskiego wyobrażenia o piątym tomie - zupełnie tak jakby nie umiał czytać tylko dostał strzęp informacji od kogoś kto ma mgliste pojęcie o tym tomie. Niemniej jednak mogę się jedynie cieszyć, że Lucjusz jest boski. O tak, ministerialna scena walki dobra, a nawet bardzo dobra. Zawiodła mnie scena walki Dumbledore'a i Voldemorta. Opętanie Bliznowatego dobre.

Ja już nie będę się pieklić o brak wielu bardzo ważnych w fabule rzeczy czy osób. Dung. Mało Stworka, nawet moją ulubioną wrzaskunicę mamuśkę Blacka zdegradowano do ledwie mamrającego zakrytego kotarą obrazeczka. WTF?! Czy ktoś sobie zrobił zbiorowe jajo ze mnie? A quidditch?! Do diabła, mogli chociaż zostawić scenę wywalenia Greda i Forge'a oraz Pana Mam-Bliznę-Ale-Wstydzę-Się-Pokazać! Mało spektakularna ucieczka rudzielców, jakaś farsa zamiast dekretów, słowem... nie... Słowem nie wyrażę mojego bólu i jednoczesnego niesmaku. W sumie poza scenami w Departamencie a dokładniej w Sali Przepowiedni podobały mi się tylko scenki Dolores/Sybilla. Nawet zabawne były xP

Film w kinie obejrzałam dwa razy pod rząd - tylko dla ministerstwa. Mam na dvd, ale zachwytu nie ma. I nie będzie xP

xP