Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Antypotteria

Dodane przez Severus Tobiasz Snape dnia 18-12-2008 21:14
#8

Co to jest Antypotteria, czym się objawia i czy jest w niej przysłowiowe ziarnko prawdy.


Oczywiście, że jest w tym prawda, bo "antypotteria" istnieje... W samym wyrażeniu jest "ziarnko prawdy"

Antypotteria to zakazywanie czytania HP, postawa przeciwna tym książkom.


I nie tylko... Również filmów, gier, zakazuje się rozpowszechniania gadżetów...

W skrajnych przydkach dochodzi do demonstracjii i palenia książek. Organizowane są też wykłady (patrz artykuł "Antypotteria" ).


W bardzo skrajnych przypadkach :). Tacy ludzie przeważnie cierpią na gnębiwsztyka :)

Myślę, że może być coś w tym, że jakiś niezrównoważony psychicznie dzieciak postanowi zostać czarodziejem, ale... (cytuję mój tekst dotyczący zagrożeń jakie niesie czytanie)


BARDZO psychicznie niezrównoważony...

Jest dużo książek, które są niebezpieczne np. podręczniki do historii - opowiadają tam mity o greckich bogach (w liczbie mnogiej, z małej litery!), w których światem żądzą nadprzyrodzone istoty z góry Olimp.


Wow! Satanizm!
A nie przyszło ci na myśl, że historia mówi o prawdzie? I co? Może mieli mówić o Jahwe na Olimpie? To by był ateizm!
A z małej litery, bo nie odnosi się to do Boga Chrześcijańskiego, które imię brzmi Bóg (lub Jahwe).

Jest też sporo o Światowidzie, co może sprowadzić dzieci, na drogę wyznawania pogańskiego kultu naszych przodków.


Buahahhahaha xD. Ile dzieci czytało o Światowidzie? Ile jest poganami od tamtego czasu? Jasne, bo na historii akurat tyle czasu poświęca się Światowidzie, że dziecko zdąży zostać Poganem.

Po trzecie, są to książki niezwykle brutalne, opowiadające o tym jak ludzie wymyślnie mordowali się w zajemnie, co więcej tka brutalna postawa, nie jest jednoznacznie potępiona, historycy mówią nam "takie były czasy".


Proponuję, by na historii mówić jedynie o blaskach Polski i królów Polski. By mówić jedynie o dobrej stronie świata, a złą zepchnąć. To jest myślenie wysoce krótkowzroczne, bo wmawianie dzieciom, że kiedyś na świecie żył Mieszko, który był bardzo dobry i w ogóle nie popełniał błędów, chrzest przyjął, bo "tak czuł", a z Dobrawą ożenił się z miłości, prowadzi do mylnego patrzenia na świat.
Tak, takie były czasy. Nie było Internetu, TV, gazet, radia, szkół na wysokim poziomie.

A podręcznik od biologi uważam, że może on powadzić do niebezpiecznych dla czci i niewinności dzieci zabaw. Moe prowadzi do wyprawiania obrzydliwych orgii.


Oh my God! Tak! To świńskie! Ukrywajmy prawdę i liczmy, że dzieci nigdy nie zauważą swoich narządów płciowych i nigdy nie spróbują! Tak, tak! Podręczniki do biologii namawiają do seksu i pokazują jego techniki! Spalić takowe podręczniki! Zniszczyć biologię!

Pozatym mówią tam o teorii Darwina, jakby od wieków, nie było wiadomo, że człoiek nie pochodzi od małpy, tylko od Boga.


Nie udowodnisz ani jednego, ani drugiego. Tj.: to pierwsze udowodnisz. Ja, chrześcijanin, wierzę, że pochodzę od Boga, ale nauka mówi inaczej i nie jest to czas komunizmu, gdzie takie rzeczy się ukrywa.

Ewolucjonizm nie powienien być wykładany w szkołach, jako niezgodny z doktryną Kościoła.


Bo wszyscy to katolicy... praktykujący, wierzący...

A fizyka z astrnomią? Uczą tam dzieci o teorii Wielkiego Wybuchu, podczas gdy wszyscy wiedzą, że żadnego wielkiego Wybuchu nie było, a świat powstawał 7 dni.


Oczywiście, że Wielki Wybuch był. Jakoś glob musiał powstać, musiała skądś być ta skała, a Bóg ją jedynie formował. Być może nawet to Bóg zrobił Wielki Wybuch, a potem formował świat. Przestań, bo fanatyzm jest gorszy od faszyzmu.

Język polski, również powinnien być zakazany, albo chociaż ograniczony, do czytania Biblii


Od tego jest lekcja religii. Ograniczać j. polski jedynie do czytania Biblii to powrót do czasów ciemnoty i ludzi i ich fanatyzmu. Nieważna ortografia, nieważne działa pisarzy - ważna jedynie Biblia i ci, którzy ją wyznają. Chcesz znowu palenia na stosie?

Poznajemy tam bowiem dziłą pogan (mitologia grecka, egipska) jak również (o zgrozo!) ateistów.


Poganie również zasługują na szacunek, bo wiele dzięki nim zawdzięczamy i każdy z nas jest pół-poganem. Robimy, np.: pisanki.
Poganie nie byli zawsze i wszędzie dzicy. Gdyby nie Hellad i Rzym to byś wierzyła, iż Ziemia jest płaska, a suma kątów w trójkącie wynosi tyle, ile sobie wymyślisz.
Dzieła pogan i ateistów są tak samo piękne jak katolików. Twoja ignorancja jest niegodna chrześcijaństwa. Wierzysz fanatycznie w Biblię. Inkwizycja również. Myślisz, że poszli do Nieba?
Idź, pal książki od historii i biologii i choć nie nie mnie to oceniać to nie pójdziesz przez to do Nieba.

Na geografii uczymy się co jest pod ziemią, chociaż każdy wierzący czlowiek wie, że pod ziemią znajduje się piekło!


Nie. Pod Ziemią znajduje się magma (trochę wyżej ropa). A w sercu Ziemi jest jej jądro. Niebo i piekło są pojęciami abstrakcyjnymi. Wierząc w Niebo nie możesz myśleć, że to niebieskie nad nami jest Królestwem Niebieskim. Niebo nie jest niebieskie tylko czarne, bo to, co widzimy, patrząc w górę to kosmos. Tylko, że dzięki atmosferze ziemskiej i Słońcu obraz jest załamywany i nie ma czarnego nieba dniem tylko nocą, gdy Słońce "gaśnie". Niebo to nie jest to niebieskie nad nami :). Kolejny przejaw ignorancji. Niebo jest w miejscu nieokreślonym. Może na Wenus, a może w innej galaktyce :). Piekło również. Myślisz, że Bóg żyje tylko na Ziemi? ;D. Zastanów się nad tym, co piszesz. Wierząc bezwzględnie w Biblię stajesz się głupi jak snop siana, jak chłop z XV wieku.



Nie będę się bardziej rozpisywać na ten temat, ale chyba jest jasne dla wszystkich, że te przedmioty nie powinny wchodzić w zakres nauczania


Dobry chrześcijanin (oprócz tego, że tańczy) również się uczy. Jeśli uważasz się za katoliczkę, a wygłaszasz takie poglądy - w te pędy do spowiedzi, a potem nadrób stracony materiał, który przez swoją głupotę, ignorancję i ślepotę pominęłaś.

(wszak ciemnym ludem łątwiej się kieruje, co wiedzieli zarówno średniowieczni władcy, jak i towarzysz Stalin, dobrze, że nasi pastrze, też o tym pamiętają).


Zaprzeczasz sobie. Stalin rządził tymi, co nie chodzili do szkoły. Łatwiej rządzić głupimi, czyli niechodzącymi do szkoły. Jesteś dziwna :). Albo ja...




Może Tobie odpowiada życie w zacofaniu i niewiedzy. Mnie na przykład nie odpowiada i śmiem twierdzić, że tak ma zdecydowanie większość osób.


Dokładnie. Chrześcijanin się uczy! Dąży do wiedzy! Bo nie uczyć się to pójść na łatwiznę, pójść na łatwiznę to być leniwym, a lenistwo jest grzechem głównym! "Ucz się, człowieku, ucz, bo nauka to potęgi klucz!"


Autorka artykułu ma rację skoro ludzie są przeciwnie HP to dlaczego nie mają nic przeciwko takim książką historycznym np , które mówią nam o wyznawcach innej wiary lub o poganach?


Bo to jest niczym walka z wiatrakami. Poganie w książkach historycznych mają niskie oddziaływanie na lud uczniów :).
I nie zadawaj głupich pytań, bo na takowe odpowiedzi nie znajdziesz. Do cholery! Nie chce się wam uczyć, więc zasłaniacie się Potterem! Znaleźli się, chrześcijanie "od święta".