Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Co sądzicie i jak rozumiecie te słowa?

Dodane przez karolina123 dnia 22-12-2008 16:48
#1

"Śmierć jeno przemierza świat, podobnie jak dwaj wierni druhowie, którzy razem przemierzają morza; jeden zawsze będzie żyć w drugim. Zniewoleni miłością, żyją w tym, co wszechobecne. W owym boskim zwierciadle widzą się twarzą w twarz, wolni i nieskalani. Wielka to dla niech pociecha, bo choć rzecz można, że z tego świata odeszli, to ich przyjaźń wciąż trwa, ponieważ jest nieśmiertelna"

William Penn "Nowe owoce samotności"

Jak go rozumiecie,podoba sie wam?

Dodane przez Kasztan dnia 22-12-2008 16:51
#2

Ja nie rozumiem tego tematu.
Może teraz pokażę swoją bystrość, ale co to robi w temacie "Insygnia Śmierci"?
I co to za temat?
Przepraszam, ale naprawdę nie rozumiem, z jakiej parafii to w ogóle jest temat.
Takie troszkę krótkie.
I bez sensu.
I w złej kategorii (?)

Dodane przez karolina123 dnia 22-12-2008 17:02
#3

To jest tekst umieszczony w książce 'insygnia smierci' na jednej z pierwszych stron:D
Nie czytałaś:P?

Dodane przez Kasztan dnia 22-12-2008 18:05
#4

Wiedziałam, że zabłysnę xd

Dodane przez Nicolette dnia 23-12-2008 19:22
#5

Myślę, że ten tekst mówi o śmierci i o przyjaźni. Chodzi tu o to, że śmierć, tak jak i przyjaźń nie może nic rozłączyć tzn. jeśli przyjaźń jest prawdziwa to śmierć jej nie rozłączy, a jeśli jeden z przyjaciół umrze, to nie rozłączy to ich przyjaźni.
Nie wiem czy dobrze rozumiem ten tekst, ale to moje ogólne spostrzeżenie.

Edytowane przez Nicolette dnia 23-12-2008 19:22

Dodane przez potterfanka1 dnia 24-12-2008 23:30
#6

wielbiam tą książke uwielbiam uwielbiam tak tak ale są tam smutne momenty np śmierć zgredka:(

Dodane przez moniczka929 dnia 03-01-2009 22:35
#7

a ja nie wiem ale ten tekst mi sie podoba dzisiaj tępa jestem znaczy w tym momencie pozdrawiam cię Karolinko123

Dodane przez pomyluna dnia 03-01-2009 22:50
#8

Ten fragment mówi o niezniszczalności prawdziej przyjaźni i miłości. Jeżeli tylko, dane osoby łączy prawdziwa i szczera miłość i/lub przyjaźń, to nic nie jest w stanie tego zniszczyć, nawet śmierć. Gdy umrą obydwaj, ich przyjaźń pozostanie w pamięci innych, jako wzór, czyli nie umrze razem z nimi. Jeśli natomiast umrze jeden z druhów, to pozostanie, zawsze w pamięci tego drogiego, który mimo śmierci przyjaciela, zawsze pozostanie mu lojalny.
W skrócie, ten tekst mówi o istocie prawdziwej przyjaźni/miłości, której nic nie jest w stanie zniszczyć.

Jeśli odnieść by ten fragment do książki, to znaczy tyle, że wszyscy, którzy zginęli, na zawsze pozostaną w pamięci ich żyjących przyjaciół i pozostaną oni im lojalni.

Edytowane przez pomyluna dnia 03-01-2009 22:56

Dodane przez kacper14 dnia 05-01-2009 18:00
#9

Mi się wydaje że chodzi tu oto że śmierć jest nieodłączną częscią naszego życia tak jak i przyjaźn

Dodane przez aparecjum dnia 05-01-2009 18:09
#10

no właśnie... dlaczego, zamieściłaś go akurat w "Insygniach Śmierci" ?

Dodane przez Ariana Malfoy dnia 29-01-2009 00:12
#11

Wydaje mi się, że sensem tego cytatu jest to, że gdy jest dwoje przyjaciół a ich przyjaźń jest szczera i prawdziwa, że mają podobne do siebie dusze to nawet śmierć nie jest w stanie rozdzielić ich bratnich duszy. I jeden będzie żył w pamięci drugiego gdy tamten umrze lub wyjedzie nawet na koniec świata...

Dodane przez Lucyfer dnia 29-01-2009 00:39
#12

Odpowiem cytatem Ks. J. Twardowskiego...


cyt.: "(...), bo umiera tylko ten kto zostanie zapomniany..."

Dodane przez Rewolucja dnia 07-03-2009 20:53
#13

Rozumiem to jednoznacznie; chodzi o przyjaźń. O coś co jest nieodłączne, nierozerwalne i niezgłębione. Przyjaźń, która przetrwa wszystko, najgłębsze zaufanie. Cóż, temat już jest chyba wyczerpany, przynajmniej z mojej strony. To tyle. <:

Dodane przez Harry_ dnia 10-03-2009 18:18
#14

zgadzam się majsi. Myślę że o to chodzi w tych słowach i dla mnie jest to też ważne.

Dodane przez bry dnia 10-03-2009 19:12
#15

Życie i śmierć są nierozłącznymi przyjaciółmi. Tak samo jak jakaś ziemska materia (np. skała, budowla albo istota żyjąca) i jej cień. Nigdy się nie rozstają, więc poniekąd są zniewoleni swoją miłością, ale żadne z nich nie może zastąpić drugiego sobą samym - w ten sposób zachowują własną wolność i niezależność.

Tak to widzę :)

Dodane przez Lady Shadow dnia 10-03-2009 20:45
#16

Trochę na początku nie skumałam tematu ale jak przeczytałam to wiem. Tu chodzi o przyjaźń, jedyną, najlepszą niezniszczalną nawet dla śmierci, czyli krótko mówiąc przyjaźń przetrwa nawet ciemną, straszną śmierć i pozostanie w umysłach przyjaciół. Jak dla mnie to ten tekst ma takie odniesienie.

Dodane przez Perevel dnia 28-03-2009 00:56
#17

Tekst mówi o przywiązaniu, o przyjaźni bądź połączeniu między dwoma osobami. Jedna nie może żyć bez drugiej ; oszalałaby z samotności, nikt nie mógłby zastąpić jej tej osoby.

Edytowane przez Ariana dnia 28-03-2009 09:39

Dodane przez Karmelkowa_muszka dnia 14-04-2009 18:58
#18

Podoba mi się. Jest w tym jakaś głębia...

Dodane przez kochanka_dracona dnia 18-05-2009 23:35
#19

Śmierć jeno przemierza świat, podobnie jak dwaj wierni druhowie, którzy razem przemierzają morza; jeden zawsze będzie żyć w drugim.


Wg' mnie śmierć tak 'przemierza świat' jak dwoje zaprzyjaźnionych ludzi pokonuje 'morza', które w tym wypadku CHYBA oznaczają przeszkody. A 'jeden zawsze będzie żyć w drugim' - śmierć zawsze będzie żyła w ludziach, a ludzie zawsze będą ŻYLI śmiercią. A co do książki, to jest to ewidentne odniesienie do Voldemorta i Pottera.


Zniewoleni miłością, żyją w tym, co wszechobecne. W owym boskim zwierciadle widzą się twarzą w twarz, wolni i nieskalani.
Wielka to dla niech pociecha, bo choć rzecz można, że z tego świata odeszli, to ich przyjaźń wciąż trwa, ponieważ jest nieśmiertelna


'Ich przyjaźń trwa' - nie interpretowałabym tego dosłownie, bardziej PRZYJAŹŃ jako jakaś więź, która będzie między nimi (śmierciom, a ludźmi) obecna.

'ponieważ jest nieśmiertelna' - śmierć jest nieśmiertelna, tak jak to, że śmierć towarzyszy od początku świata ludziom

'Zniewoleni miłością, żyją w tym, co wszechobecne.'

Śmierć miłością do śmierci, a my miłością... tą do drugiej osoby.

'W owym boskim zwierciadle widzą się twarzą w twarz, wolni i nieskalani.'

Codziennie musimy się liczyć z tym, że możemy umrzeć, więc życie stoi ze śmiercią 'twarz w twarz', a obie te rzeczy są wolne, bo w dużej mierze to od nich wszystko zależy. ;-)

Ło, ładnie? XD

Dodane przez Annatrzesowska dnia 18-05-2009 23:40
#20

insygnia to pare niepozornych rzeczy ktore pomagaja zapanowac nad silami zla przeistoczyc to mozna na swoj wlasny madry sposub ale nikomu sie dlugo to nieudalo

Dodane przez al_kaida dnia 11-08-2009 22:22
#21

Prawdę mówiąc, dopóki nie przeczytałam waszych interpretacji, sama nie rozumiałam ani troche tych słówm beznadziejnie u mnie z interpretacją tekstów xD
Ale tak, podpisuję się pod waszymi wypowiedziami. I sama chciałabym doświadczyć takiej przyjaźni, której nawet śmierć nie rozdzieli.

Dodane przez kasias_122 dnia 17-08-2009 11:52
#22

Według mnie ten cytat jest o tym, że jeśli dwie osoby złączy prawdziwa przyjaźń, to nawet śmierć nie będzie potrafiła ich rozdzielić. Nawet jak jeden z nich umrze, to będzie zawsze pozostawał w sercu tego drugiego, a ich przyjaźń będzie trwała do końca, nawet po ich śmierci. Ona nigdy nie umrze, i ich dusze pozostaną na zawsze złączone.

Dodane przez Ospina11 dnia 17-08-2009 14:10
#23

ee..muszę sie przyznać nie bardzo to kapuje.
"Śmierć jeno przemierza świat, podobnie jak dwaj wierni druhowie, którzy razem przemierzają morza; jeden zawsze będzie żyć w drugim.
Czy to ma coś wspólnego z bajką o trzech braciach ?? jeżeli nie to ja już nie wiem :|

Dodane przez prince_eileen dnia 17-08-2009 15:59
#24

Postarałam się odpowiedzieć w postaci artykułu (7 tom/ odpowiedź)
zobaczymy co z tego będzie, jeszcze nie została zaakceptowany ;-)

Dodane przez Bloo dnia 11-06-2010 20:01
#25

Hmmm, za każdym razem, kiedy zaczynam czytać Insygnia Śmierci, zastanawiam się przez chwilę nad znaczeniem tego tekstu i gdybym miała go interpretować, to w moim odczuciu wygląda to tak:
Każdy potrzebuje przyjaciela, z którym będzie dzielił szczęście i smutek. Przyjaciele znają siebie nawzajem, znają swoje prawdziwe twarze i na przekór wszystkiemu trwają w przyjaźni. Związek, jaki ich łączy jest zupełnie czysty i wolny. Idąc przez życie, traktując je jak podróż, zawsze czujemy bliskość swojego przyjaciela. I może nie być go z nami, ale jego słowa i wsparcie czujemy zawsze, bo on żyje w nas. To, że umarł przyjaciel nie oznacza, że umarła jego przyjaźń, która w gruncie rzeczy jest nieśmiertelna.

Jest to tekst, który, dla mnie osobiście obrazuje relację Harry - Dumbledore.
Nie wiem, na ile ta interpretacja jest trafna, ale większość właśnie w podobny sposób to odbiera, więc chyba coś w tym jest.

Edytowane przez Bloo dnia 11-06-2010 20:03

Dodane przez Draco 9511 dnia 16-06-2010 21:23
#26

słaba jestem w takich eciach peciach... Wy się wysilajcie... xD

Dodane przez Lady_Badger dnia 20-09-2010 18:08
#27

To chyba jest odniesienie do Jamesa, Syriusza, Remusa. Pomimo że po kolei odchodzili z tego świata, to ich przyjaźń na swój sposób wciąż się ciągnęła, czyż nie tak było?

Dodane przez Peverell dnia 08-05-2011 08:14
#28

Ty kasztan to się rzeczywiście popisałeś bystrością.

Myślę, że tu chodzi o to, że jak jest przyjaźń, prawdziwa nie taka... byle jaka, to nawet śmierć nie da z tym rade ponieważ nawet jeśli ich zabije to w ich sercach i duszach nadal będzie przyjaźń i może "tam dalej'', jak to napisała pani Rowling, nadal będą się przyjaźnić.

Dodane przez Hermionka111213 dnia 08-05-2011 12:33
#29

Na pewno chodzi tu o prawdziwą przyjaźń, która może pokonać samą śmierć. Oboje przechodzą świat a za nimi depcze powoli śmierć... Są dla siebie idealni. A jednak po czasie umierają, ale nadal się kochają, mimo tego, że zostały im tylko dusze do tej miłości...

Ja to tak zrozumiałam, ale muszę przyznać, że w poezji jestem cienka. :D

Dodane przez blackout dnia 08-05-2011 15:38
#30

Rowling chciała ukazać siłę przyjaźni. Dumbledore, Syriusz, Fred, Remus, Tonks, Moody, Lily, James - "rzecz można, że z tego świata odeszli, to ich przyjaźń wciąż trwa, ponieważ jest nieśmiertelna" chodzi mi oczywiście o relacje z Harry'm. I relację między Huncwotami.
To bardzo piękny cytat i muszę przyznać Rowling, że świetnie to dobrała. Obrazuje śmierć wszystkich bohaterów. Musieli umrzeć, ale ich przyjaźń
"wciąż trwa, ponieważ jest nieśmiertelna".

Dodane przez Asella dnia 08-05-2011 17:44
#31

W tym jst nawiązanie do Remusa, Syriusza i Jemsa bo ich przyjeźń przetrwała nawey ich smierć i każdy zapamiętał ich jako ludzi odważnych którzy umieją oddać życie za coś w co wierzą albo w imię młlości. Ale pasuje tez do Harry'ego, Hermiony i Rona bo mimo tych kłótni trudości w poszukiwaniu horkruksów pozostali przyjaciółmi a potem nawet rodziną.

Dodane przez Blackdobby dnia 12-10-2013 10:39
#32

Chyba odniesienie do huncwotów, tyle, że bez Glizdogona.
Oni przemierzali świat i odchodzili z niego po kolei, aby potem spotkać się znowu, gdzieś w zaświatach i kontynuować przyjaźń.
To taka przenośnia.

Dodane przez Luna250 dnia 10-11-2013 10:43
#33

Chyba chodzi o to, że tak jak śmierć - przyjaźń jest wieczna...