Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: [Z] Niecny plan Dracona / rozdziały 1-10(Vold/firanki) + BONUS!!

Dodane przez niewesolypagorek dnia 29-12-2008 12:51
#23

4.Firanki

W poprzednim odcinku...
Wibrator w maśle - przyczyny, przebieg, skutki. Błoga nieświadomość Pottera. Śmierć w pudełku.


Draco i Vold siedzieli w salonie. Po raz kolejny knuli, jednak nie przynosiło to należytych skutków. Prócz zapałek nie wymyślili nic. Spędzili wspólnie już 3 godziny, ciągle myśląc... lub nie-myśląc.

Nadeszła pora obiadu. Vold odzywa się do Dracona:
- zamawiam z baru pizzę, też coś chcesz?
- tak! zamów mi wege kurczaka!
- ok!

Siedzieli pożerając swe posiłki. Draco czytał program telewizyjny. Nagle nadział się na ciekawostkę w dziale 'życie gwiazd'.

- hmm... Vold, wiesz o tym, że Potter gra w filmie o życiu chomików? Ciekawa sprawa... Jego gryzoń jest rasy miniaturka i nazywa go Edward. Może to nam w czymś pomoże?
- hm... nie wiem. ah! nie wiem. nie wiem... nie wiem! wiem!! pomożesz mi! tak! Już dawno chciałem to zrobić. Wpadłem na genialny plan.
- Potter? Co mu zrobimy?
- nie.. nie Potter. Doszedłem do wniosku, ze swe prześcieradła oddam w celach charytatywnych i zastąpię je firankami. Zawsze chciałem leżeć na firankach... Co ty na to? aaah! Spanie z firankami...
- ok, pomogę Ci. I tak nie mam nic lepszego do roboty.

Poszli do sypialni.
- Więc ja składam, a ty wsadzaj je do tamtego wora, ok? - powiedział Vold
- no... hm... ten wór jest za mały... nie zmieści się. - odpowiedział Dracon.
- 'Jak popieści to się zmieści!'
- Mam pieścić wór?! Prześcieradła?! ... nieważne

Pracowali w ciszy. Gdy skończyli, Vold popatrzył z utęsknieniem na łóżko nakryte firankami.
- Zaraz wrócę - wyszeptał do nich czule.

- Jak Twój niecny plan Draco? - zapytał znienacka Vold.
- oh! nie wiem... naprawdę... może wymyślę jakiś sposób na chomika? zapałki? nie mam pojęcia... kurde, czemu to nie jest film o myszach?! Wykorzystalibyśmy kota... ale nie! TO JEST FILM O CHOMIKACH! kurde...

Draconowi pociekły łzy rozpaczy...

- Czy koty gryzą chomiki?! eh... nieważne.

Zrozpaczony Draco poszedł pocieszyć się w łazience.



Ciąg dalszy nastąpi... :D

Edytowane przez niewesolypagorek dnia 29-12-2008 12:53