Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Harris czy Gambon?

Dodane przez Hogsmeade_pl dnia 20-08-2008 11:38
#1

W dwóch pierwszych filmach w rolę Dumbledore'a wcielił się Richard Harris. W kolejnych częściach w roli dyrektora oglądamy Michaela Gambona (zmiana ta spowodowana była śmiercią Harrisa). Który z tych aktorów, według was, lepiej wcielił się w rolę Dumbledore'a i dlaczego tak sądzicie?

Dodane przez Kathleen Riddle dnia 26-08-2008 18:19
#2

Bardziej podobał mi się Richard Harris. Do niego rola Dumbledore`a bardziej pasowała.

Dodane przez Madame_Uszka dnia 27-08-2008 13:51
#3

Wg. mnie lepszy był Michael Gambon, nie wiem dlaczego to się po prostu czuje xD

Dodane przez ladybird dnia 27-08-2008 14:43
#4

Uważam, że Harris. Tak poprostu bardziej mi przypominał moje wyobrażenie Dumbledore.

Dodane przez Cee dnia 27-08-2008 15:06
#5

Oczywiście, że Harris. Bardziej pasował do wyglądu Dumbledore'a - jego ładodnej twarzy, srebrzystych włosów, długiej brody, niebieskich, przenikliwych oczu. A Gambon? Brązowe oczy, srogie spojrzenie, falowane, siwe (!) włosy i broda przewiązana jakąś gumką (?)...
Nie, zdecydowanie nie.

Edytowane przez Cee dnia 03-11-2008 18:19

Dodane przez merry_k dnia 27-08-2008 15:09
#6

Gambon lepiej wyglada

Dodane przez Martin Potter dnia 27-08-2008 15:11
#7

Według mnie lepszy był Harris. lepiej się wcialał w rolę Dyrektora Hogwartu i jakoś wydawał się- przynajmniej mnie- bardzo sympatyczny ^^. I jak Cee rzekła Gambon miał jakąś dziwną gumkę na brodzie. Nie wnikam dlaczego xp

Dodane przez Lady James dnia 27-08-2008 15:14
#8

harris był zdecydowanie lepszy niż gambon, michael gambon wydaje sie byc zbyt surowy, nie ma w sobie tej łagodnosci dumbledore...

Dodane przez Hermiona_Mia dnia 27-08-2008 15:23
#9

Lady James powiedziała wszystko za mnie. Ale ja coś jeszcze do powiem xD. Gambon daje mniej zainteresowania Harrym:D. A Harris jak najbardziej widać było, że bardzo Harry'ego lubił:)

Dodane przez Moony Alex dnia 27-08-2008 18:17
#10

Hm... Harris był bardzo dobry, Gambonowi trochę do niego brakuje. Może trochę tego spokoju, ciepłą i dumbledore'owatości. Może to sprawa reżyserów (w trzecim tomie był bardzo dobry!)...
Akcja po wyrzuceniu nazwiska Harry'ego z Czary Ognia mnie trochę zniechęciła do Gambona. Gdzieżby Dumbledore rzucił się na chłopaka iniemal z agresją wypytywał go o zaistniała styuację. Gdzie było napisane, że Albus miał ataki ADHD? (ajj)
Ciekawa jestem, jak będzie ukazany w Księciu Półkrwi...

Dodane przez Karola__94 dnia 27-08-2008 18:19
#11

Ja uwazam ze lepszy jest Gambon bo dla mnie Hariss byl troche no za wolny xd

Dodane przez Irreplaceable_ dnia 28-08-2008 12:27
#12

Oboje byli świetni w tejże roli. Ale wiadomo, Gambona uważa większość za lepszego, bo najbardziej się z nim zżyliśmy, może i dlatego. Ale ja uważam, że plus za to jest rozdzielony do obu stronach.

Edytowane przez Cathy dnia 17-07-2009 18:13

Dodane przez Hermiona_Lily_tusia dnia 28-08-2008 13:02
#13

Zdecydowanie Harris on był taki łagodny, spokojny i miły. W moim wyobrażeniu tak wyglądał Dumbledor. Oaza spokoju, ale jak się wścieknie potrafi być straszny:P

Dodane przez Malarate dnia 29-08-2008 14:49
#14

Harris. Ta kwestia nie podlega dla mnie dyskusji. W moim wyobrażeniu Harris IDEALNIE odzwierciedlał postać Albusa Dumbledora. Spokojny i cichy starzec, który w razie potrzeby potrafi władać nieograniczoną siłą magiczną. Okulary połówki i śnieżnobiała włosa (nie zawiązywana w jakąś kretyńską gumkę) broda idealnie odzwierciedlała tą postać. Szkoda że tylko w pierwszych 2 filmach. ehh

Dodane przez Temeraire dnia 29-08-2008 15:29
#15

Harris, of course. Zdecydowanie bardziej pasował mi do Dumbledore'a - ciepłego, łagodnego staruszka z poczuciem humoru o srebrzystych długich włosach i brodzie. A Gambon to po prostu tragedia... Siwy, chłodny, brązowe oczy, cały czas poważny i ta gumka na brodzie... Po co to komu ?
Gambon to zupełnie nie to...

Dodane przez Alanoholiczka dnia 29-08-2008 18:40
#16

Harris podobał mi sie bardzo i na początku nie mogłam sie przyzwyczaić do zmiany. Zawsze tak bywa ilekroć zmieniaja jakiegos aktora.
Teraz jednak Gambon bardzo mi pasuje jest taki bardziej zywotny i energiczny niz poprzedni Dyrektor.

Dodane przez Alan dnia 29-08-2008 22:29
#17

Michael Gambon, według mnie bardziej pasuje do Dumbledora, ale z całym szacunkiem do Harrisa.

Dodane przez Slyth dnia 30-08-2008 13:48
#18

Gambon. To właśnie on wydawal mi się łagodniejszy przez twarz i uczesanie, ubiór.. Tak sobie wyobrażałem Dumbledora kiedy czytałem książkę.

Moim zdaniem broda związana gumką to strzał w dziesiątke, oddaje to, że Dumb był troche narwany.

Dodane przez Harry_Potter dnia 05-09-2008 16:50
#19

Raczej Harris jego wygląd bardziej pasował do wyglądu Dumbledora ale Gambon też nie tak źle pasował do Dumbledora i krótko mówiąc było nawet ok. Ale je nie lubiłam Dumbledora i denerwuje mnie to (troszkę) że pani Rowling nie napisała że Dumbledore umarł już w 5 części ja wolałam Snape'a na dyrektora

Dodane przez Harry_Ginny dnia 05-09-2008 19:53
#20

Richard Harris zdecydowanie.Bardziej był podobny do opisu Dumbledora.Był milszy i miał wesoły wyraz twarzy, taki sam jak Dumbledore.Natomiast Gambon miał ponury wyraz twarzy i jakoś nie pasował.

Dodane przez Mala Mi dnia 07-09-2008 15:49
#21

Zdecydowanie Richard Harris bardziej pasował do roli profesor Dumbledore'a. Długie włosy i broda, wspaniałe szaty, miłe usposobienie, haczykowaty nos, przenikliwe spojrzenie i niebieskie oczy. Natomiast Gambon w ogóle nie pasuje. Nigdy się nie uśmiech, wygląda jakby się owinął prześcieradłem a w Czarze Ognia rzuca Potterem jak nie wiem co.

Dodane przez nymph dnia 07-09-2008 15:53
#22

Oczywiście Gambon moim zdaniem lepiej pasuje ubiorem i wyrazem twarzy itp . harris mis ie takli dziwny wydawał taki ... no nie moge tego wysłowić ...

Dodane przez BellatrixLestrange dnia 07-09-2008 16:01
#23

Według mnie Harris. Ale chyba tylko z wyglądu, ponieważ miał taki dobrotliwy wyraz twarzy.

Dodane przez Sirius Black dnia 13-09-2008 03:30
#24

W sumie jak dla mnie Gambon. Oddał całkowity charakter tej postaci. Harris był tak ociężały, nudny, za spokojny, może i sympatyczny i niezły aktor ale Dumbla wyobrażałam sobie jako kogoś pogodnego z usposobienia ale bardzo żywotnego i ruchliwego i myślę że Gambon lepiej odwzorowuje tą postać. Z drugiej strony przyznam się że może nawet lepiej że Harris grał w 2 pierwszych częściach ponieważ było to wtedy jeszcze całkowicie kino familijne i pasował do roli takiego dziadka dla tych wszystkich dzieciaków idących do kina (m.in. mnie :D).

Dodane przez DominiKa812 dnia 13-09-2008 14:50
#25

Richard Harris był bardzo fajny i bardzo pasował do roli Dumbledora.
Michaela Gambona jest barzdo fajny i pasuje do tej roli chodź ma może mniej wesołą twarz. Dla mnie obaj są świetni w tej roli.

Dodane przez Delirantka dnia 19-10-2008 14:35
#26

Zdecydowanie Richard Harris. Był takim dobrodusznym dziadkiem, przypominał mi mojego Dumbledore'a z wyobraźni. Zwłaszcza w wyglądzie, co świetnie ujęła Cee:
Bardziej pasował do wyglądu Dumbledore'a - jego łagodnej twarzy, srebrzystych włosów, długiej brody, niebieskich, przenikliwych oczu. A Gambon? Brązowe oczy, srogie spojrzenie, falowane, siwe (!) włosy i broda przewiązana jakąś gumką (?)

Dla mnie Gambon nie jest Dumbledorowaty. Nie jest i kropka. To jest jakiś zwariowany facet z ADHD, a nie mój Albus. Nigdy nie zaakceptuję go w roli Dumby'ego.

Dodane przez Magic Dream dnia 19-10-2008 15:05
#27

Harris, zdecydowanie. Był taki... miły, te iskierki w oczach było widać. Gambon też nie jest najgorszy, ale to już nie to samo. Szkoda, że pan Harris zmarł. Był wspaniałym aktorem. I chyba nikt lepiej nie pasował do roli Dumbledore'a, którego wyobrażałam sobie zupełnie tak, jak zagrał go Richard.

Dodane przez Pasque dnia 11-11-2008 19:04
#28

Gambon. Zdecydowanie jak dla mnie. Gdy czytałam książkę, dokładnie tak wyobrażałam sobie Dumledore'a. Charyzmatyczny, energiczny staruszek, który ma w sobie tę ikrę, zacięcie. Lekko stuknięty, mający swoje tajemnice, często nieprzenikliwy, trudno zrozumieć czym się kieruje w swoich działaniach. Z całym szacunkiem dla Harrisa, ale jego kreacja była jak dla mnie trochę nudna, brak jej było tej ikry, którą posiada Dumbledore w interpretacji Gambona. Tutaj zgodzę się ze Slythem:

Moim zdaniem broda związana gumką to strzał w dziesiątke, oddaje to, że Dumb był troche narwany.


Oraz z Sirius Black:

Z drugiej strony przyznam się że może nawet lepiej że Harris grał w 2 pierwszych częściach ponieważ było to wtedy jeszcze całkowicie kino familijne i pasował do roli takiego dziadka dla tych wszystkich dzieciaków idących do kina (m.in. mnie Rozbawiony).

Edytowane przez Pasque dnia 11-11-2008 19:05

Dodane przez Sev Snape dnia 04-12-2008 16:28
#29

ja wolę Gambona, ale to może dlatego że on jest od trzeciej części, a mi się właśnie ona podoba :)

Dodane przez OLIVANDER dnia 04-12-2008 16:55
#30

To jest trudno stwierdzić bo Harris tylko 2 filmy,a Gambon prawie 4 filmy niewyusłowie się bo niewiem

Dodane przez Malaga dnia 04-12-2008 18:46
#31

Haaaaarris. I tyle. Harris. Uwielbiałam tego harrisowego Dumbledore`a. Prawdziwe iskierki w oczach. Świętomikołajowaty. Dambeldorowaty. Roziskierkowany. Ooo, tak.


Dodane przez Carol dnia 15-12-2008 15:15
#32

Richard Harris był o niebo lepszym dyrektorem, szkoda, że nie żyje:(

Dodane przez Nicolette dnia 23-12-2008 20:22
#33

Wydaje mi się Harris bardziej się nadawał. Był sympatyczny i pogodny, nie jak Gambon; on mnie przeraża ;d Cały czas jakiś ponury, narwany xD Nie taki jak mój Dumble co lubił cytrynowe dropsy xP I ten okropny głos Gambona...Cieszę się, że w Polsce jest HP z dubbingiem, bo głos Gambona jest wręcz straszny!

Dodane przez Sarah Jane dnia 26-12-2008 17:12
#34

Gambon-jest bardziej taki energiczny i czasami sprawia wrażenie z lekka szalonego (a ja lubię szalonych ludzi:D). Harris wydawał się taki zmęczony życiem.

Dodane przez Lucyfer dnia 04-02-2009 16:10
#35

Obaj są dobrymi Dumbledorami, ale nie umiem powiedzieć który lepszym...
Harris pasuje do tego z 2 pierwszych częśći a później może przez dementorów(?) bardzo zmieniła się ta postać... Gambon wyczuł idealnie rolę.

Dodane przez zakochana04 dnia 04-02-2009 16:14
#36

A mnie właśnie irytuje ta gumka nieszczęsna. Właśnie dlatego wole Harrisa. Poza tym on był bardziej książkowym Dumbledorem. Taki miły, uśmiechnięty i w ogóle...

Dodane przez addicted_to_HP dnia 04-02-2009 16:48
#37

Cóż, może i Harris pasował wyglądem, ale głos i mimikę lepszą ma Gambon. Jest taki energiczny, ma świetny akcent i doskonale gra. Nawet wygląda chyba troszkę przystojniej. :D

Dodane przez Negative dnia 04-02-2009 21:48
#38

Ja tam się przyzwyczaiłam do Harrisa. Wzbudził we mnie sympatię ^^, wyglądał tak samo jak Dumbledore z mojej wyobraźni. Miał jasne srebrzyste włosy, niebieskie oczy. Gambon jest jakiś taki, powiedzmy ..nieprzyjazny dla młodego widza. No ale oczywiście nie będziem płakać bo tak tragicznie nie jest. Może nie było lepszego kandydata na tę rolę (?)

Dodane przez Severus Tobiasz Snape dnia 04-02-2009 22:17
#39

Dla mnie? Harris.
Ale nie wyobrażam sobie Harrisa, który walczy z Voldemortem w V części. Po prostu... on by nie mógł. On by się w tych włosach swoich zaplątał i jeszcze pogłaskał Voldka po głowie :). Gambon zdecydowanie lepiej pasuje do takich sytuacji. Ale wiadomo. Jakby się chciało to z Gambona zrobiliby miłego staruszka, który potrafi walczyć z Voldkiem, ale na pewno też potrafiliby Harrisa ucharakteryzować tak, aby nie wyglądał śmiesznie w czasie tej walki.

Podsumowując. R. HARRIS.

Dodane przez bells16 dnia 24-02-2009 18:02
#40

Lepszy moim zdaniem był Harris gdyż on bardziej przypominał mi prawdziwego dyrektora Hogwartu. Ale pan Gambon tez dobrze odzwierciedla tą rolę

Dodane przez SeverusS dnia 30-03-2009 10:01
#41

Richard Harris był zdecydowanie lepszy. Pasował idealnie do mojego wyobrażenia Dumbledora. Gambon nie ma takiej miłej twarzy jak Harris, a po za tym, pierwsze co zauważyłam to żółta, nie biała, ani nie siwa broda... :uhoh:

Dodane przez Black Cherry dnia 04-05-2009 17:11
#42

O wiele bardziej wolałam Richarda Harrisa:)On umiał oddać charakter swojej postaci i bardziej przypominał go z wyglądu:happy:Ale w sumie Gambon nie jest najgorszy:P

Dodane przez pomylona dnia 04-05-2009 17:19
#43

Ja wolę Gambona. Wygląda tak bardziej żywo. Ja jakoś nie widzę Harrisa jak wyma***e różdżką:tooth:

Dodane przez Rybka_109a dnia 04-05-2009 18:39
#44

Zdecydowanie Harris. On był taki spokojny i miał w sobie to coś. Gambon mi nie pasuje do roli Dumbledore'a, no ale skoro go wybrali, to pewnie jest dobry na swój sposób. :)

Dodane przez Domaa dnia 01-07-2009 22:12
#45

Oczywiście, że Richard Harris. Bardzo szkoda, że zmarł był o wiele lepszym aktorem od Michaela Gambona. Może Michael jest z nami dłużej, ale i tak wolałam naszego poprzedniego Dumbledora. Richard miał taką łagodną buzię w porównaniu do Michaela jakoś w ogóle bardziej mi odpowiadał.

Dodane przez Cointreau dnia 01-07-2009 22:59
#46

Harris był lepszy. Dużo bardziej przypominał mi Dumbledore'a, którego sobie wyobrażałam czytając książkę. Akurat on, jak mało kto naprawdę mi pasował... A Gambon po prostu nie pasuje. Kompletnie nie ten wygląd, nie wygląda tak staro jak powinien itp.

Dodane przez Fernando dnia 16-07-2009 13:12
#47

Obaj wypadli bardzo przekonująco, ale podobnie jak większość naszych użytkowników wybieram Harrisa. Aktor lepiej przypominał mi wizję mojego Dumbledore'a. Harris zdecydowanie lepiej wcielił się w postać profesora. Był taki sympatyczny, dobroduszny, taki przyjazny. I z wyglądu, i z charakteru idealnie wpasował się w postać Albusa. W dwóch pierwszych częściach przygód Harry'ego mieliśmy wspaniałego aktora, po prostu stworzonego do roli dyrektora Hogwartu. Strasznie szkoda, że umarł. Nie odmówię talentu Gambonowi, nie, ale ten jakoś nie pasował mi do Dumbledore'a. Najbardziej irytowała mnie broda Michaela, przedzielona jakąś gumką. To było okropne! Nie przypominam sobie, żeby w książce nie było o czym podobnym mowy. I ten jego głupi kapelusz... gdzie podziała się tiara? Do tego Gambon miał na rękach jakieś durne pierścionki. Nie wiem, jego pomysł czy producentów, w każdym razie ten facet nie przypomina mi Dumbledore'a.
Werdykt: zdecydowanie Harris!

Dodane przez Hermione dnia 16-07-2009 15:22
#48

wg mnie zdecydowanie Harris, głownie ze wzgledu na rysy i wyraz twarzy. To właśnie w jego oczach mozna było zobaczyć "wesołe ogniki", tak jak to opisała Rowling. Nie uważam, że Gambon gra źle, ale że jest źle dobrany - ma jakieś zacięty wyraz twarzy i nie bije od niego spokój i wesołosć, tak charakterystyczny dla Richarda.

Dodane przez Cathy dnia 17-07-2009 18:26
#49

Ja z kolei zdecydowanie opowiadam się za Gambonem. Wg mnie to właśnie on wypadł bardziej przekonująco, ze względu na interpretację, ale przede wszystkim- wygląd! Właśnie ten Dumbledore ma charakterek. Potężny czarodziej z oznakami dobroduszności, przy tym lekko narwany (co podkreśla ta wyklinana gumka). Z całym szacunkiem dla Harrisa, bo sam zagrał nieźle, jednak w starciu z Gambonem zdecydowanie traci. No, i

Ja jakoś nie widzę Harrisa, jak wyma****e różdżką

Dodane przez Silencia dnia 18-07-2009 01:34
#50

Wg mnie najlepsze byłoby połączenie ich obu. Nie mogę się zdecydować.
Harris zdecydowanie bardziej mi pasował z wyglądu. Lekko zgarbiony, wiecznie uśmiechnięty, z długą białą brodą, włosam i tym przyjaznym wyrazem twarzyi. Prawie dokładnie tak wyobrażałam sobie Dumbledore'a czytają cała sagę.
Co do Gambona - pasuje świetnie, ale nie z wyglądu. No bo jakoś nie wyobrażam sobie Harrisa w scenach walki, chociażby końcówka ZF. Gambon jest energiczny, emanuje z niego ta moc i magiczność. Ale kompletnie ubolewam nad wyglądem. Po prostu mi nie pasuje.
Jak pisałam - najlepsze byłoby połączenie ich obu. Niestety tak się nie da i jeśli już muszę wybierać wybieram Gambona - może z przyzwyczajenia?

Dodane przez BitterSweet dnia 18-07-2009 09:38
#51

Jak dla mnie, zdecydowanie Gambon. Bardziej pasował do Dumbledore'a z mojej wyobraźni. Harris tak jak już ktoś napisał, wystąpił w pierwszych częściach, które były filmem familijnym. Wtedy oczekiwaliśmy Dumledore'a jako ciepłego staruszka. Dalej już Wizja była inna, bo ten staruszek musiał też pokazać się jako groźny, zwinny czarodziej, w czym ja sobie po prostu Harrisa nie wyobrażam.

Moim zdaniem broda związana gumką to strzał w dziesiątke, oddaje to, że Dumb był troche narwany.


O, tak!

Dodane przez Kab Hun dnia 18-07-2009 22:55
#52

Tak, jak większość przedmówców stwierdzam, że Harris był lepszy. To w nim czuć było tą nutę tajemniczości, sktrytą pod maską nieco zdziwaczałego, lecz pogodnego staruszka. To on całym swoim wyglądem wyrażał, że mimo wiekowości, jest w stanie być naprawdę niebezpieczny. To on był takim Dumbledorem, jakiego zawsze sobie wyobrażałem. Nie żeby pan Gambon nie był do cna beznadziejny, ale... Po jego grze aktorskiej i wyglądzie (idiotyczna gumka w brodzie, za którą rozszarpię charakteryzatorów...) można wyczuć, że też potrafi być niebezpieczny - tyle, że dla całego otoczenia. Jest chłodny, nieprzyjazny, drze mordę (za scenę z wyciągnięcia nazwiska Harry'ego z Czary Ognia też rozszarpię - tym razem Yatesa) i ogólnie sprawia niezbyt korzystne wrażenie... Temu panu brakuje T(alentu).

Dodane przez RenesmeeCullen dnia 18-07-2009 23:23
#53

Jak dla mnie zdecydowanie Gambon. Odzwierciedla on wygląd i zachowanie Dumbledore;a z mojej wyobraźni. Większość zapewne swierdzi, że Harris był lepszym aktorem, ale przecież Dumbledore opisany był jako starszy pełny energii.
A jego gumka na brodzie jak to już wcześniej wspomniano była strzałem w dziesiątke

Dodane przez azovick dnia 29-07-2009 08:00
#54

Oczywiście że Harris. Gambon nie ma pojęcia jak zagrać tę postać a już szczyt wszystkiego to moment w czarze ognia kiedy Dumbledore kuli się ze strachu bo z czary wypada jeszcze jedna kartka. W 6 części wcale nie przejmuje się Harry'm, tym jak on się czuje po śmierci Syriusza itd., a w książce było to świetnie pokazane. Poza tym co to za głupie teksty o tym, że Harry powinien się golić?!!!! To ma pokazywać troskę o Harry'ego ?!!!!!!

Edytowane przez Cathy dnia 29-07-2009 11:42

Dodane przez natka dnia 29-07-2009 12:17
#55

Hmm...Oboje świetnie zagrali :)

Dodane przez Oyster dnia 21-08-2009 12:14
#56

Harris. Ma łagodne rysy i jest bardzo dobry do roli miłego i uczynnego Dumbledore'a. Gambon jest zbyt chłodny ze sposoby bycia i mówienia. A w szóstej części to już szczególnie. totalnie olewa Harry'ego.

Dodane przez harrygryfoniak dnia 30-08-2009 17:26
#57

Mi się bardziej podobał Hariss.
Co nie znaczy że Gambon jest zły.
Po prostu mniej pasuje do tej roli.
Ale gra aktorska obu panów jest godna podziwu:jupi:


Dodane przez Miki dnia 30-08-2009 17:40
#58

Zdecydowanie Harris. To był mój ideał Dumbledora. Gambon też nie jest taki zły ale jednak to nie samo co Harris:)

Dodane przez Peepsyble dnia 15-11-2009 17:58
#59

Zdecydowanie Harris.
Dlaczego? Ano dlatego, że Harris był świetnym odpowiednikiem Dumbledore'a książkowego.
Zacznijmy od wyglądu. Cóż się tu nie zgadza? moim zdaniem nic. Z twarzy wyglądał idealnie, tak go sobie wyobrażałam, dokładnie tak. Te iskierki w oczach, sympatyczny uśmiech... I strój. Szata była ładna, normalna, jak dla Dumbledore'a. I broda. Zniewalająco biała broda.
Charakter. Harris świetnie odegrał swoją rolę. Ciepły, miły, sympatyczny. Miał poczucie humoru. To co mnie urzekło to jego uśmiech, głos. Podobała mi się scena w KF, gdzie Dumbledore przyszedł do Harry'ego do szpitala.
A teraz Gambon. W trzeciej części mało można o nim powiedzieć, podobnie w czwartej. Jednak gdy tylko go zobaczyłam, to aż mnie wmurowało. Gdzie się podział Dumbledore? Ja tutaj widzę starszego faceta z brązową brodą, może nie aż tak, ale na pewno nie była ona biała. Poza tym z eleganckiego dyrektora zmienił się w kogoś zupełnie innego. Inna szata, zachowanie.
O zachowaniu możemy się więcej dowiedzieć w części piątej. Ja wiem, że w tej części profesor trzymał się od Harry'ego z daleka, ale nie był on aż taki... chłodny. Z sympatycznego dyrektora została tylko kupa ignorancji. W trzeciej i czwartej również nie popisał się charakterem.
Dla mnie Harris grał idealnie, a Gambon nie potrafi tego tak ładnie zrobić jak na mój gust. Nie podoba mi się teraźniejszy Dumbledore.

Edit. Ach, gumka na brodzie. Ktoś napisał, że był to strzał w dziesiątkę. Ja absolutnie się nie zgodzę. Jak dla nie ta gumka to tragedia, ale więcej na ten temat nie powiem.

Edytowane przez Peepsyble dnia 15-11-2009 18:00

Dodane przez arturmiki dnia 15-11-2009 18:10
#60

Na sto % Harris. Według mnie on idealnie przedstawiał starego, dobrodusznego i ckliwego czarodzieja dla którego nie ma nic ważniejszego niż zapewnienia bezpieczeństwa swoim uczniom. A Gambon jakoś jest taki zimny i nieczuły. Ogólnie nie czuję do niego nic pozytywnego natomiast Harris wzbudza we mnie właśnie takie emocję. Bez skojarzeń proszę !!!

Dodane przez Mundungus01 dnia 09-12-2009 18:15
#61

Bez wątpienia Harris był taki przyjemny i wesoły rzadko bo rzadko ale miło się go oglądało natomiast Gambon jest taki oschły i jakoś nie pała od niego taką radością i pogodą ducha .. :_)

Dodane przez Edvin dnia 09-12-2009 18:47
#62

Jeśliby spytano mnie o zdanie, bez wahania odrzekłbym, iż lepszym aktorem odgrywającym postać prof. Dumbledore'a był Richard Harris. Według mnie "harrisowski Dumbledore" lepiej pasował do postaci, o której czytamy w książkach o Harrym Potterze. Niestety, wielki aktor odszedł i pozostaje nam mieć nadzieję, że w przyszłym wcieleniu również będzie tak wspaniałą personą dla światowego kina.

Thela Hun Ginjeet, wyznawcy!

Dodane przez kdanielk3 dnia 09-12-2009 20:14
#63

Dla mnie Harris nie pasował do tej roli. W porównaniu z Gambonem był mało..energiczny. Po bitwie Dumbledore z Voldemortem w Ministerstwie Magii, tak mi sie przypomiało, że nie potafię sobie wyobrazić w tej roli Harrisona.
Dumbledore był przecież ekstawagancki, energiczny, narwany i lekko zdziwaczały (za jakiego uważali go bliźniacy Weasley). Harrisonowi jednak tego brakowało - był za bardzo dobroduszny.

Dodane przez leea dnia 03-02-2010 21:53
#64

Mimo tego, że obu aktorów w pełni wywiązało się ze swych roli, odgrywając je znakomicie, to jednak uważam, że to właśnie Richard Harris bardziej zasługuje na uznanie. Może to dlatego iż, bardziej "przywiązałam" się do starego Dumbleodora oglądając pierwsze części, bardziej się przyzwyczaiłam? Nie wiem, ale z pewnością to Harris jest bardziej bliższy moim wyobrażeniom dyrektora Hogwartu, długa, siwa a prawie biała broda do pasa, przyjazne oczy patrzące znad okularów-połówek- cały Dumbleodore.

Dodane przez malfoj_sam_segz dnia 14-02-2010 00:03
#65

Dla mnie kompletnego sensu niema porównywanie obu aktorów - pan Harris grał w pierwszych II częściach i pewnie dalej by grał, gdyby nie umarł. A, że przecież nie da się znaleźć sobowtóra, to wybrano pana Gambona, któego jest zadaniem odgrywanie Dumbledore'a najlepiej jak potrafi i przekonanie nas do niego. Ahm, namieszałam ;d
Ale przyznam wam rację muszę Harris miał w sobie coś, ze św.Mikołaja. Tylko, że nie jako św.Mikołaja wyobrażałam sobie dyrektora Hogwartu. A Gambon dobrze, że gra właśnie w tych częściach co gra, bo są to części, w których poznajemy Dumbledore'a z innej strony i jak dla mnie, to nie wcale takiej godnej św.Mikołaja.

Dodane przez Hanna Abbott dnia 08-03-2010 17:28
#66

Trudno mi wybrać, obaj dobrze pasują.Oczywiście lepiej by było, gdyby Richard Harris grał od początku do końca, ale niestety...;(
A co do tej gumki Michaela fakt, mogliby sobie darować, chyba, że była specjalnie po to, by wzbudzać śmiech, jeśli tak to ja przepraszam...

Edytowane przez Hanna Abbott dnia 08-03-2010 17:30

Dodane przez N dnia 08-03-2010 18:25
#67

Pan Richard Harris. Był wiarygodniejszy od pana Gambona. Przenikliwe spojrzenie jasnoniebieskich oczu, łagodny głos i rysy twarzy, które o wiele bardziej pasowały mi do książkowego Dumbledore. I gra pana Harrisa, była dla mnie lepsza. Oczywiście, pan Gambon niewiele mu ustępował, ale jednak Richard Harris bardziej mi się podobał. Nie lubię głosu pana Gambona. Jest taki niski i gruby. A ta gumka na brodzie... no cóż, chyba każdy wie, że Dumbledore miał lekkiego świra : D

Dodane przez Tom_Riddle dnia 16-05-2010 15:26
#68

Zdecydowanie Harris. Kiedy w kinie ujrzałem na ekranie Dumbledore'a-Harrisa po całym moim ciele rozlała się ujmująca fala ciepła: spojrzałem w oczy dobrodusznego, ciepłego i wyrozumiałego człowieka. Kiedy jednak zobaczyłem Gambona na ekranie zrozumiałem, żę nie jest to odpowiedni aktor do odegrania roli dyrektora. Chłodny, odnoszący się z obojętnością i zbyt ruchliwy - to cechy opisujące Dumbledore'a-Gambona. Bardzo było mi przykro, kiedy dowiedziałem się o śmierci Richarda Harrisa i mam nadzieję, że nigdy nie zostanie zapomniany przez żadnego z fanów HP.

Dodane przez Laufey dnia 16-05-2010 17:32
#69

Myślę , że lepszy jednak był Harris . Michaelowi Gambonowi zarzucają to , że sepleni i niewyraźnie mówi . Widać wyraźną różnicę między wyglądem obu panów . Pierwszy ma łagodne rysy i nadaje (a raczej nadawał :( ) wyglądowi Dumbledora tą łagodność jak już wspomnieli inni . Drugi jak wcześniej wspominałam sepleni i nie wygląda już tak łagodnie jak jego poprzednik . Podsumywując :
jak dla mnie najlepszy był pierwszy Dumbledor .

Dodane przez Eisblume dnia 26-05-2010 21:25
#70

Szczerze mówiąc nie potrafię się zdecydować. Każdy z aktorów miał swoje wady i zalety. W Gambonie nie podobała mi się charakteryzacja, a Harris był zbyt...dziadkowaty i dostojny.

Dodane przez Bloo dnia 15-06-2010 21:03
#71

Gambon jest w porządku, ale osobiście wolałam Richarda Harrisa. A to dlatego, że jego Dumbledore był bardzo bliski swojego książkowego odpowiednika. Miał ten wspaniały, wewnętrzny spokój, głębię spojrzenia, oraz humorystyczny błysk w oku. Co tu dużo mówić, poprostu czuło się niezwykłość tej postaci, która od niego biła.
Bardzo żałuję, że scenariusze kolejnych części tak bardzo oziębiły wizerunek dyrektora Hogwartu. Gambon jest zbyt nerwowy, jego Dumbledore sprawia wrażenie postaci, która jest rozdarta wewnętrznie. Nie widzę różnicy między Dumbledorem, a przykładowo
McGonagall. Obydowje są starzy i mądrzy i zwyczajni. Harris potrafił nadać Dumbledore'owi tej niezwykłości i właśnie dlatego sądzę, że był w tej roli lepszy.

Dodane przez LukiSacz dnia 23-07-2010 13:18
#72

Jak dla mnie obaj aktorzy byli dobrze dopasowani w stosunku do części filmu. W pierwszych dwóch częściach Dumbledore nie wykazywał się swoimi ogromnymi zdolnościami magicznymi, więc dobrze grał go Harris, upodabniając do dziadziusia - przyjemniaczka. Jednak w trzeciej części zaczęły nadciągać tzw. "mroczne czasy" i tutaj w roli już nie miłego dziadka, a najpotężniejszego czarodzieja na świecie zdecydowanie lepiej spisał się Gambon.

Dodane przez wiktordogan dnia 24-07-2010 10:54
#73

Harris, Harris i jeszcze raz Harris. Harris bardzo pasował. Po jego śmierci powinni dać rolę Dumbledore'a temu aktorowi, który grał Gandalfa. Gambon mi w ogóle nie pasował. Grał tak jakoś sztywno, a Harris zagrał super. :D

Dodane przez Lilka Potter dnia 24-07-2010 15:36
#74

Moim zdaniem ś.p Harris.Dumbledore był raczej ciepły i wyrozumiały,ale też stanowczy i potężny,więc sądzę,że zdecydowanie lepiej zagrał go pan Richard.Gambonowi brakuje tego ciepła,za to lepiej wykazuję się w czarach.Ale i tak jestem po stronie Harrisa.Szkoda,że umarł taki wspaniały aktor:(

Dodane przez kociara103 dnia 02-08-2010 09:57
#75

Oczywiście , że Harris .Był bardziej podobny do książkowego Dumbledora niż Gambon .

Dodane przez kertiz dnia 02-08-2010 11:01
#76

Uważam, że Gambon jest lepszym odtwórcą postaci Dumbledore'a. Zawsze gdy w KF i KT widzę Harris stwierdza, że nie pasuje do "całości". Poza tym Micheala Gambona, bardziej utożsamiałem z dyrektorem Hogwaru niż jego poprzednika. Po prostu jest lepszym aktorem.

Dodane przez Pandora dnia 02-08-2010 20:55
#77

Harris -On potrafił oddać magie tkwiącą w Dumbledorze,tak samo jak on był pogodny choć potrafił lustrować spojrzeniem jak mało kto...Gambon niestety nie potrafi tego tak pokazać...po za tym zrobili mu złą charakteryzacje ubierając w worek po ziemniakach...a przecież Albus lubił kolory...;)

Dodane przez Ron Ronald Weasley dnia 24-09-2010 21:46
#78

Zdecydowanie Harris. Był o wiele lepszy, Gambon ani razu się nie uśmiechnął, po prostu dziwnie grał te rolę. O wiele lepszy był Harris. Takie jest moje zdanie ; ]

Edytowane przez Ron Ronald Weasley dnia 24-09-2010 21:53

Dodane przez Ein_Black dnia 24-09-2010 22:08
#79

Harris mi się bardziej się podobał w roli Dumbeldora . Nie wiem czemu ale lepiej grał swoją rolę lepiej ;)

Dodane przez Fluorescencyjna dnia 24-10-2010 20:09
#80

Według mnie bardziej pasuje Gabon, z całym szacunkiem dla ś.p Harrisa. Dlaczego? A dlatego, że Gabon wydaje się być taki tajemniczy, jednocześnie opanowany i po prostu widać bijącą od niego magię. Poza tym tak właśnie wyobrażałam sobie Dumbledore'a, pomijając tę gumkę oczywiście. Jest chłodniejszy od Harrisa, a nikt nie powiedział, że Dumbledore zawsze był dobrotliwym staruszkiem, częstującym wszystkich cukierkami. Właśnie takiego chłodu zabrakło u Harrisa. Chociaż obaj zagrali świetnie, według mnie minimalnie lepszy jest Gabon.

Dodane przez Draculina dnia 05-02-2011 17:48
#81

Harris napewno.

Dodane przez Lady Bellatriks dnia 06-03-2011 18:29
#82

Hm... sama nie wiem, który z nich był lepszy... Harris był świetny, Gambon też świetnie zagrał Dumbledore'a, bardziej się do niego przyzwyczaiłam, bo zagrał w większej ilości części przygód Harry'ego Pottera i chyba uznam, że to Michael Gambon (nie obrażając pamięci Richarda Harrisa) lepiej zagrał Dumbledore'a.

Dodane przez dM Corner dnia 07-03-2011 19:07
#83

Gambon! On wydawał się być mądrzejszym i potężniejszym czarodziejem niż Harris. A poza tym nie wyobrażam sobie Harrisa walczącego z Czarnym Panem w gmachu ministerstwa. Harris był za sztywny do tej roli.

Edytowane przez dM Corner dnia 07-03-2011 19:09

Dodane przez Eileen Prince dnia 07-03-2011 20:32
#84

Moim zdaniem Harris był taki....taki ciepły w tej roli. Taki poczciwy,dobry starzec,dość powolny.
A Gambon jest taki jakby bardziej sprawny fizycznie,szybszy i w ogóle...no nie wiem jak to dokładnie opisać.
Harrisa lubie za co innego i za co innego Gambona,do którego i tak już się przyzwyczaiłam jeżeli chodzi o film.

Dodane przez Adrienne dnia 30-04-2011 09:34
#85

Tak narawdę to ja nie zauważyłam różnicy między nimi dopóki nie zobaczyłam tego tematu ; D Dla mnie wyglądają tak samo ale lepiej gra ten z 2 pierwszych części.

Dodane przez fanka98 dnia 30-04-2011 10:12
#86

dla mnie nie ma zadnej roznicy, poza tymi oczami( u drugiego wydaja mi sie bardziej podkrazone), nawet specjalnie ogladalam ich zdjecia. moze dlatego, ze w filmach sie nie przypatrywalam??
po dlugich przemysleniach sadze, ze lepszy jest chyba ten z dwoch pierwszych czesci- harris

Dodane przez RedQueen dnia 14-05-2011 11:42
#87

Zdecydowanie wolałam Richarda Harrisa, bo właśnie tak wyobrażałam sobie Dumbledore'a - miły, pogodny i nawet był bardzo podobny do tego w książce. Natomiast Gambon w filmie był porywczy, jakby cały czas czymś zdenerwowany i moim zdaniem nie pasował na Dumbledore'a z wyglądu. Gdybym nie przeczytała książki, a oglądnęła film z Gambonem, z pewnością nie uważałabym Albusa za postać pozytywną.

Dodane przez Asella dnia 16-05-2011 23:22
#88

najpierw trudno mi było przyzwyczaić się do zmiany ale potem to był dla mnie standart więc to kwestia poglądów i przyzwyczajenia ale mam wrażenie że Gambon nie pasuje bo nie ma takiej łagodności i iskierek w oczach ja miał Harris i opisywany Dumbledore

Dodane przez Hermionka111213 dnia 17-05-2011 15:36
#89

Nie była wielkiej różnicy, ale osobiście wolałam Harrisa. ;)

Dodane przez SevLily35 dnia 17-05-2011 18:30
#90

Moim zdaniem podobnie.

Dodane przez misiaczek13 dnia 17-05-2011 19:13
#91

Harris wydawał się bardziej milszy, a Gambon jest za nerwowy ;)

Dodane przez blackout dnia 07-07-2011 21:42
#92

Wg mnie lepszy był Gambon. Harris była za sztywny. I za ciepły, nawet Dumbledore nie zawsze był wesoły i miły. To co do gry aktorskiej, co do wyglądu - Gambon bardziej odzwierciedlał tego Dumbledore'a, którego sobie wyobrażałam.

Dodane przez Loa_riddle dnia 07-07-2011 21:52
#93

Harris! Gambon jest za surowy jak na Dumbledora, nie ma w sobie ani kszty łagodności, nie dowcipkuje, nie uśmiecha się tak, jak jego poprzednik.

Dodane przez Lapa98 dnia 07-07-2011 22:10
#94

Harris.
Gambon okropnie, bezpłciowo mówi. ;)
Dodatkowo ta beznadziejna gumka na brodzie- beznadzieja.

Edytowane przez Lapa98 dnia 07-07-2011 22:52

Dodane przez Lapa98 dnia 07-07-2011 22:11
#95

Harris.
Gambon okropnie, bezpłciowo mówi. ;)

Dodane przez Alexa dnia 07-07-2011 22:43
#96

Myślę , że Harris był dobry , lecz Gambon lepiej zagrał usposobienie Dumbledore'a. Ten jego przenikliwy wzrok itp.

Dodane przez Corde Collins dnia 08-07-2011 08:13
#97

Uważam, że lepszy był Michael Gambon.

Dodane przez mrsRadcliffe dnia 08-07-2011 09:49
#98

Ja już jestem przyzwyczajona do Gambona, z resztą według mnie grał lepiej od Harrisa.

Dodane przez Hermiona565 dnia 08-07-2011 10:03
#99

Harris był dużo lepszy. Był taki łagodny jak Dumbledore. A Gambon, hm, też dobrze zagrał ale był taki jakiś dziwny.

Dodane przez Pietruszkowo dnia 09-07-2011 10:08
#100

No, Harris bardziej pasował do postaci, chociaż z czasem Gambona polubiłam. ;)

Dodane przez Mademoiselle_Riddle dnia 18-07-2011 15:41
#101

I Harris i Gambon bardzo dobrze grali Dumbledora. Ale Harris, był bardziej przekonywujący w tej roli. drogi Gościu

Dodane przez Mniszka19Xd dnia 28-10-2011 21:09
#102

Richard Harris jest,a raczej był lepszy.Zachowywał się jak prawdziwy Dumbledore,a nie Michael Gambon który jak pisałam w poprzednim poście zachowuje się jakby wszedł do lodówki po czym wychodząc ubyło mu lat z zimna.

Dodane przez KuroNeko dnia 30-10-2011 18:35
#103

Pan Richard Harris w moim odczuciu zdecydowanie lepiej pasował do tej roli, wyglądał jak dobry dziadek. Ciekawi mnie bardzo jakby się sprawdził w dalszych częściach. Za to pan Michael Gambon, no też ma swoje zalety, wygląda miejscami jakoś tak groźniej.

Dodane przez nattso dnia 30-10-2011 18:46
#104

Richard Harris świętnie grał w "HP" jednak mnie bardziej urzekł Gambon. Nie wiem dlaczego, po prostu wydaje mi się, że tak jakoś bardziej był związany z Harrym i wydawało mi się, że ma większą moc... :)

Dodane przez Tonki dnia 30-10-2011 18:57
#105

Richard Harris, definitywnie. Lepszego Dumbledore'a nie można by sobie wymarzyć. Gambon, który go zastąpił grał dobrze, aczkolwiek jako Dumbledore w ogóle mi nie odpowiadał - był zbyt surowy, a przynajmniej ja odniosłam takie odczucie. Harrisowi świetnie szło odgrywanie miłego staruszka o ciepłym uśmiechu.

Dodane przez Annalisa Louis dnia 30-10-2011 19:07
#106

Ja tam sądzę , że obaj panowie , pan Harris i pan Gambon ,wnieśli coś do postaci Albusa Dumbledore'a. Jednak zdecydowanie jestem za panem Harrisem , gdyż jego odzwierciedlenie Dumbledora jest zdecydowanie cieplejszy i milszy i taki dumbledor'rowaty :D

Dodane przez potter_fanka dnia 14-11-2011 20:42
#107

Harris. W jego grze można było wychwycić taki dobry charakter Dumbledore'a. I zgadzam się z Cee. Poza tym szkoda, że Harris nie grał Dumbledore'a w następnych częściach. To mogłoby nieźle odmienić filmy o HP.

Edytowane przez potter_fanka dnia 14-11-2011 20:44

Dodane przez aneczka00402 dnia 14-11-2011 20:56
#108

Moim zdaniem lepszy w roli Dumbledore'a był Harris. Potrafił zagrać go dokładnie tak jak sobie go wyobrażałam, czyli:
  1. . jako sędziwego starca z białą(nie szarą)brodą

  1. . I takiego, który nie miał by tyle zmarszczek

Dodane przez Theodore dnia 14-11-2011 21:04
#109

Sądzę, iż Harris lepiej spisał się w roli Dumbledore'a. Był łagodniejszy, idealnie odwzorowywał książkowego bohatera, a nawet świetnie okazywał uczucia - a to nie lada wyzwanie. Gambon także świetnie grał, ale już mnie tak nie urzekł. Pojedynek wygrywa pan numer 1.

Dodane przez Sahem dnia 14-11-2011 21:05
#110

Ciężko powiedzieć. Filmy z Harris'em oglądałem wieeeki temu, nie pamiętam już jak grał (muszę wszystkie części na nowo obejrzeć).
Z postacią Gambona zżyłem się bardziej. A czy jest mniej wesoły? Cóż. Myślę, że akurat to nie jest problemem. W pierwszym dwóch filmach, owszem, wszystko było takie wesołe, ale już od trzeciego wszystko stawało się coraz mroczniejsze. Jakoś nie mógłbym sobie wyobrazić Harris'a grającego śmierć Albusa, czy też w scenach walki z Voldemortem. Gambon odzwierciedlał to, co w Dumbledorze naprawdę siedziało w środku - całą jego tragedię i smutek.
No i pierwsze dwie części miały okropne moim zdaniem kostiumy. Chociaż może "okropne" to za ostre określenie. Może gorsze od tych kolejnych serii, gdzie zmieniono już reżysera. W dwóch pierwszych częściach w moim odczuciu wszystko było zbyt przekolorowane, "na bogato" jakby to co niektórzy powiedzieli. Od części trzeciej wszystko stało się bardziej naturalne.

Dodane przez SevLily36 dnia 14-11-2011 21:15
#111

Pewnie wiele osób się ze mną nie zgodzi, ale najlepszym odtwórcą roli Dumbledore'a był Harris. Dlaczego? Dlatego, że dokładnie tak sobie wyobrażałam dyrektora Hogwartu, włąśnie tak jak zagrał go Harris. Jako sędziwego starca ze srebrną brodą i długimi białymi włosami...

Dodane przez Shira dnia 17-11-2011 19:00
#112

Harris, Harris i jeszcze raz Harris!!! Był taki ciepły i miły, tak właśnie wyobrażałam sobie zawsze Dumbledore'a. Gambon też wypadł nieźle, ale to nie było to samo. On poprostu nie był tym samym dobrym panem dyrektorem co Dumbledore z książki tylko jakimś surowym staruchem, ktory uśmiecha się raz na ruski rok XD

Dodane przez Densho dnia 17-11-2011 19:03
#113

Gambon.
Ale Harris też był fajny.

Dodane przez Pani Riddle dnia 01-12-2011 16:23
#114

Slyth napisał/a:
Gambon. To właśnie on wydawal mi się łagodniejszy przez twarz i uczesanie, ubiór.. Tak sobie wyobrażałem Dumbledora kiedy czytałem książkę.

Moim zdaniem broda związana gumką to strzał w dziesiątke, oddaje to, że Dumb był troche narwany.


Też tak sądzę, ale jeszcze dodam, że dla mnie Harris wygląda jak przerośnięty elf :aff:

Dodane przez daniel123 dnia 04-12-2011 12:48
#115

Dla mnie lepszy był Gambon, bardziej pasował do tej roli. Do twarzy mu było z tymi włosami i brodą.

Dodane przez Magiczna24 dnia 11-12-2011 16:30
#116

Obaj byli dobrzy, ale Gambon wg. mnie lepszy. Wyglądał na bardziej doświadczonego, a Harris był taki chudy i wyglądał na słabowitego troszkę.

Dodane przez DziedzicSlytherina dnia 11-12-2011 18:18
#117

Hm.. Jak dla mnie pan Harris do roli Dumbledore'a był... za spokojny i zbyt poważny : D Wg mnie Albus powinien być bardziej żywy, skory do żartów i pozytywnie zakręcony.. Jednakże wyraz jego oczu za okularami pasował mi idealnie do opisu przenikliwych oczu Dumbledore'a. Z kolei pan Gambon - on jak dla mnie oddał całą dynamikę Albus. Był zabawny ( te jego teksty.. :>) i do tego ta broda związana gumką. : D Hm.. ale jednak czegoś mi w nim brakowało. Gdyby tak połączyć pana Harrisa i Gambona w jedną postać - wyszedłby Albus idealny! : )

Dodane przez 21olka dnia 09-01-2012 13:05
#118

Dumbledore grany przez Harrisa wydawał się taki milszy... wraz ze zmianą aktora charakter Dumbledora trochę się zmienił
Ale nie wiem który grał lepiej
Gra obydwóch aktorów mi się podobała

Dodane przez Luniaczekk dnia 20-01-2012 18:51
#119

Chyba Gambon bo do niego najbardziej przywykłam. Chociaż Harris też był dobry.:)

Dodane przez SweetSyble dnia 20-01-2012 19:02
#120

Chyba pierwszy. Wydywało mi się, że lepiej naśladował "dziadka z siwą brodą wyglądającego jak by wygrał na loterii 1 000 galeonów". Potrafił bardziej oddać ten uśmiech i miał pogodniejszą twarz, a ten drugi z kolei to miał bardzo srogi wyraz twarzy, co do końca nie zgadzało się z książką. Jeszczę wyrażę swoje wonty, bo razem z nowym Dumbledore'm dali mu nowy dubbing, taki młodszy. A ta zmiana bardzo dała się we znaki i nie podobało mi się to.

Dodane przez hedwigowo dnia 22-01-2012 18:47
#121

Hogsmeade_pl napisał/a:
W dwóch pierwszych filmach w rolę Dumbledore'a wcielił się Richard Harris. W kolejnych częściach w roli dyrektora oglądamy Michaela Gambona (zmiana ta spowodowana była śmiercią Harrisa). Który z tych aktorów, według was, lepiej wcielił się w rolę Dumbledore'a i dlaczego tak sądzicie?


Trudna decyzja, jednak uważam, że pierwszy aktor był lepszy. Bardziej nadawał się do tej roli, ogólnie był wspaniały. Jego następca też niczego sobie, ale pierwszy zdecydowanie lepiej zagrał swoją rolę.

Dodane przez nundu dnia 02-05-2012 17:22
#122

właściwie żaden, muszę niestety przyznać. Harris pasował z wyglądu, ale zagrał zbyt spokojnie. Gambon był już bardziej żwawy, ale ogólnie nie sprawiał wrażenia takiego pogodnego i przyjacielskiego, jak w książkach (chwilami był wręcz nerwowy, co jest nie do pomyślenia). IMO to jedna z gorzej obsadzonych ról w filmach

Dodane przez Ms_Kane dnia 02-05-2012 17:54
#123

Według mnie Gambon lepiej wcielił się w postać Dumblerore'a ,ponieważ gdy czytałam książkę to właśnie tak wyobrażałam sobie dyrektora Hogwartu.

Dodane przez MioneWeasley dnia 01-06-2012 16:42
#124

Wolę Michaela Gambona. Potrafił ukazać potęgę wielkiego czarodzieja mimo podeszłego wieku. No i nie wyobrażam sobie sceny w jaskini z Harrisem.

Dodane przez bochenek89 dnia 31-10-2012 22:27
#125

Dla mnie zdecydowanie lepiej zagrał Harris. Jego Dumbledore był idealny, właśnie tak wyobrażałam sobie dyrektora Hogwartu. Był perfekcyjny zarówno pod względem wizualnym, jak i osobowościowym. Kapitalnie ukazał charakter książkowego Albusa.
Oczywiście pan Gambon również jest utalentowanym aktorem. Widziałam z nim kilka produkcji, w których zagrał po mistrzowsku. Jednak w HP był zbyt dynamiczny, za nerwowy (szczególnie w HP i CO, gdzie jak maniak potrząsa Harry'm by dowiedzieć się, czy wrzucił swoje nazwisko do czary) i za głośny (kilka razy zdarzyło mu się w filmach wrzasnąć). Zupełnie nie tak wyobrażam sobie książkowego Dumbledore'a. Być może jednak na takie odegranie dyrektora miała wpływ nie tylko wizja Gambona, ale także oczekiwania reżyserów. W każdym razie spokojny i opanowany bohater wykreowany przez pana Harrisa bardziej do mnie przemawia.

Edytowane przez bochenek89 dnia 31-10-2012 22:28

Dodane przez Victim dnia 01-11-2012 10:03
#126

Dla mnie lepszy był Harris, szkoda, że nie mógł zagrać Dumbledore'a do końca... Bardziej sięzgadzał z moim wyobrażeniem tej postaci, ogólnie tak jakoś lepiej mi pasował.

Dodane przez Enchantte dnia 01-11-2012 15:01
#127

Pan Harris to dla mnie odzwierciedlenie książkowego Dumbledore'a. Taki miły, pogodny, i tak dalej. Natomiast pan Gambon... Nie wiem, średnio. Kojarzył mi się bardziej z tym Dumbledorem, który chciał być Panem Śmierci, a nie tym dobrodusznym człowiekiem który pomagał Harry'emu.

Dodane przez Nerona_58 dnia 03-11-2012 17:29
#128

bardzo ciekawy temat, bardzo ciekawe pytanie. Moim zdaniem z wyglądu lepiej pasował Harris, ja też tak właśnie wyobrażałam sobie Dumbledore'a.Ale Gambon też całkiem pasuje z wyglądu.Jednak Gambon idealnie pasuję zachowaniem to znaczy zachowuje się dokładnie tak jak książkowy Dumbledore.mogłabym nawet powiedzieć, że tak właśnie wyobrażałam sobie jego sposób chodzenia:D.Dla mnie lepszy jest Gambon, chociaż Harris też nie jest zły, ponieważ ja już zauważyłam bardziej przypomina Wyglądem Dumbledore'a z książki.

Dodane przez icoowy dnia 22-11-2012 15:47
#129

Moim zdaniem oboje byli dobrzy...

Dodane przez Dunaaa dnia 22-11-2012 18:06
#130

Z wyglądu wolałam Gambona, nwm, bardziej mi do Dumbledore'a pasował :)

A z gry oczywiście Harris, czemu? Dokładnie nie powiem... Ale miło mi się go oglądało w roli Dumbledore'a :)

Edytowane przez Czarownica24 dnia 22-11-2012 19:24

Dodane przez Daniel dnia 22-11-2012 23:40
#131

Gambon lepiej wcielił się jako Dumbledore, moim zdaniem lepsza szata itp ..jest łagodniejszy z twarzy i wgl.

Dodane przez mrs krum dnia 23-11-2012 15:12
#132

Gambon bardziej odpowiada mojemu wyobrażeniu Dumbledora, może to kwestia przyzwyczajenia... w końcu dane mu było zgrać w większości filmów. Ale nie chodzi tylko o to - wydaje mi się po prostu sympatyczniejszy ;)

Dodane przez Kasia_Potterka dnia 23-11-2012 15:42
#133

Uważam, że Harris jak i Gambon świetnie zagrali Dumbledore'a.

Dodane przez Kasia_Potterka dnia 23-11-2012 15:48
#134

Zdecydowanie R.Harris bo pasował do Dumbledore'a. Uważam, że świetnie go zagrał.

Dodane przez hermiona_182312 dnia 25-11-2012 18:18
#135

Według mnie każdy z aktorów idealnie wpasował się w część ekranizacji, w której grał. Harris wydawał się bardziej sympatyczny i serdeczny w częściach odpowiednich do takiego zachowania Dumbledore'a. Później rola dyrektora stała się poważniejsza i tu świetnie się sprawdził Gambon :)

Dodane przez xFleur_Delacourx dnia 21-12-2012 16:07
#136

Harris był świetny w odgywaniu Albusa Dumbledore'a.Gumbon też był dobry ale przyzwyczaiłam się do starego Albusa :D
I nawet gdybym chciałą nie potrafiłabym tego zmienić

Edytowane przez xFleur_Delacourx dnia 21-12-2012 16:08

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 08-03-2013 16:13
#137

Dla mnie lepiej do tej roli pasował Harris ( szkoda, że umarł ) - był bardziej "łagodny", spokojny, miał taki serdeczny a zarazem przenikliwy wzrok. Podobnie jak tu wielu z Was, również nie mogłem przyzwyczaić się do nowego Dumbledore'a... uznałem tego "drugiego" dyrektora za mało przekonującego.

Dodane przez szczepen1999 dnia 16-03-2013 14:09
#138

Gambon

Dodane przez Milva dnia 16-03-2013 14:51
#139

Richard Harris, bo wyglądał na takiego dobrego, ciepłego i sympatycznego staruszka. Jak wiemy z książek Dumbledore właśnie taki był. Chociaż powstają wątpliwości czy Harris stworzyłby takie wrażenie jak Gambon. W VI części dostajemy nieco inny obraz dyrektora, bardziej mroczny.

Dodane przez Zwirek14 dnia 21-03-2013 23:22
#140

Harris wyglądał naprawdę jak Dumbedore. Charakteryzatorzy nie postarali się o to, żeby Gambon bardziej przypominał dyrektora. Nadal nie mogę zrozumieć, dlaczego nie miał charakterystycznych okularów-połówek. Jak dla mnie zdecydowanie lepszy był Harris, tylko jego sposób mówienia w filmie nie za bardzo mi odpowiadał.

Dodane przez Daria11 dnia 02-09-2013 15:52
#141

zdecydowanie lepszy był Richard Harris , bardziej przypominał Dumbledora z książki

Dodane przez LiDiA_19 dnia 03-09-2013 15:03
#142

Richard Harris, ponieważ lepiej odzwierciedlał charakter Dumbledora. Był bardziej sympatyczny i taki opanowany, bo Gambon wydaje mi się taki bardziej narowisty xD

Dodane przez zosia775 dnia 04-09-2013 18:39
#143

zdecydowanie Harris

Dodane przez kakat40 dnia 20-09-2013 21:57
#144

Jak dla mnie tylko i wyłącznie Michael Gambon. Dumbledora już od pierwszej części wyobrażałam sobie dokładnie tak, jak zagrał go Michael :) Oddał on cały charakter postaci, którą grał. Harris jak dla mnie był nudny i miał taki, taki niepasujący do roli wyraz twarzy :D (nie wiem jak to inaczej wytłumaczyć) Po prostu Harris mi nie przypadł do gustu i tyle. :)