Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Wegetarianizm

Dodane przez Cee dnia 26-12-2008 16:43
#8

Ha! Jak ktoś chce, to może zdobyć mięso "domowej" roboty. Ja mieszkam na wsi i zdobycie takiej kiełbasy, czy nawet zwykłego schabowego nie jest trudne. Bez chemii - krówki czy świnki wyhodowane od życia płodowego, potem okrutnie zabite i przygotowane w domu...
Też mieszkam na wsi i doskonale zdaję sobie sprawę, że zdobycie czegoś takiego nie jest trudne. Moi rodzice także od czasu do czasu załatwią wieprzowinę czy wołowinę nie ze sklepu, a od kogoś. Co prawda tego nie popieram, ale przyznam - takie mięso jest o wiele zdrowsze. Jednak nie wszyscy mają taki komfort i kupują na codzień mięso ze sklepu, nigdy w życiu nie mieli w ustach 'domowego' mięsa i mówią, że to zdrowe.

Piszesz o tym, że mięso jest faszerowane substancjami chemicznymi itp. A wiesz co jesz, kiedy kupujesz piękne i dorodne warzywa/owoce? Kiedy idziesz do sklepu i kupujesz różnego rodzaju produkty? Hę? Nie lubię mięsa, ale ten argument akurat jest kiepski, bo to samo można powiedzieć o każdym innym produkcie.
Zdaję sobie sprawę, że i piękne owoce czy warzywa są nafaszerowane pestycydami i innego rodzaju chemikaliami. Jednak ja widzę pewną różnicę: mięso człowiek przerabia sam, dodając do środka najprzeróżniejszych świństw itd. A zazwyczaj owoce czy warzywa pryskane są z zewnątrz - więc te środki mogą znajdować się na lub ewentualnie, głównie w przypadku cytrysów, pod skórką tylko i wyłącznie. Dalej nie wnikają. Poza tym, zazwyczaj myje się owoce i warzywa, pozbawiając je tej 'ochrony', jakie dają środki, którymi je pryskano. Ja różnicę widzę i nie uważam, żeby był to kiepski argument. Ale, co kto woli. :]

Edytowane przez Cee dnia 26-12-2008 16:43