Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Wegetarianizm

Dodane przez Dobby The House Elf dnia 14-03-2009 13:23
#52

Moja mama jest wegetarianką (chociaż ma wyjątek na jedzenie ryb!), zmarła babcia była, dziadek. Bo w Anglii to jest kompletnie normalne.
Mój tato za to jest pożeraczem mięsa. Mówi, że ma intencję być wegetarianinem, al mu to nie wychodzi, bo ciało opowiada mu coś innego, niż dusza. Ja nie przepadam za mięsem, ale jem od czasu do czasu. Wegetarianizm jest dobrym pomysłem. Inne zwierzęta często jedzą mięso, inne nie tkną, bo takie ich życie. Człowiek od początku jadł mięso, ale żyje tak samo dobrze bez niego.
Najzdrowsze jest jedzenie różnorodnie i bogato, nie jedząc mięsa. Myślę też, że dobrze zrobić jakiś wyjątek dla ryb, bo są niezbędnym źródłem Omega3. Wiem, kupi się w aptece jak witaminy, ale to tylko faszerowanie się, a nie do końca dbanie o swój organizm.
Oba sposoby jedzenia mają swoje racje i słuszne argumenty, więc do zależy od ciała człowieka- jak ma obrzydzenie, ma obrzydzenie, jeżeli musi, niech je. Tego potrzebuje.
Jedyna rzecz,. jakiej nie rozumiem, to Weganizm, ale to już całkiem inny temat...

Edytowane przez Dobby The House Elf dnia 14-03-2009 13:24