Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Nieudane prezenty pod choinkę!

Dodane przez mistake dnia 28-12-2008 22:58
#17

Ja ofiarą nieudanych prezentów nie jestem,jednak moja mama i sąsiadka owszem. Zazwyczaj dostaję pieniądze ( klasycznie ) i jakiś ciuch, no i może kosmetyk. Jakoś nie denerwuje mnie otrzymywanie forsy. Wolę już to, niż bym miała dostać jakiś słitaśny sweterek z Bloom po środku. Spożytkuję jakoś, do czegoś dołożę i jest. Jednak wracając do tematu. Moja mama jeden dzień przed świętami wybrała się na świąteczne zakupy do centrum, po wybraniu prezentów poszła szaleć po sklepach w poszukiwaniach pewnego szala. Gdy go znalazła, zadowolona wróciła do domu, zapakowała książkę dla dziadka, kolczyki dla babci i zaczęła się szykować. Po rozdaniu prezentów taki sam szal dostała od swojej teściowej. Lekkie zakłopotanie a potem sztuczny śmiech ;/ . Natomiast moja sąsiadka od swojego teścia dostała miotłę :rotfl:. No co, chłop uważał, że dobrze ta stara nie sprząta i nową kobicinie kupił :jupi: