Dodane przez Tanya dnia 10-10-2009 11:07
#47
Tak właśnie. Siatkówka jest jedynym sportem, który wielbię. Gram, co z tego, że amatorsko, ale gram, a także oglądam mecze grane przez nasze reprezentacje. Wierną fanką siatki zaczęłam być tak jakoś w podstawówce, wtedy to polubiłam grać na WF-ie w ten sport, a co za tym idzie oglądać zmagania naszych drużyn w telewizji. Moim wielkim marzeniem, które od paru dobrych lat staram się zrealizować jest zobaczenie meczu na własne oczy, być na widowni, podczas gdy nas panowie rozgramiają przeciwną drużynę. W tym roku byłam bliska wyjazdu do Turcji, ale zdrowie mi na to nie pozwoliło, szkoła w pewnym stopniu też.
I teraz tak... O wiele bardziej lubię oglądać, i w ogóle, mecze reprezentacji męskiej niż żeńskiej. A tak jakoś wyszło. Męska gra jest inna niż kobieca, jest więcej adrenaliny, "agresji" i takie tam. Co nie oznacza, że nie kibicuję naszym paniom, ależ skąd.
Po ostatnich sukcesach zarówno reprezentacji męskiej jak i żeńskiej, siatkówka zrobiła się mega popularna, i chyba na chwilę obecną istnieje nieliczna grupa osób, którzy nie trawią tego sportu.