Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Siatkówka

Dodane przez Courag dnia 16-01-2010 12:57
#54

Kocham! Ubóstwiam! Uwielbiam!


Mnie uczy WF-u gość, który kładzie duży nacisk na ten sport. Czasem bywa surowy i się buntujemy, ale jeśliby spojrzeć na to z innej strony, to te tortury wychodzą nam na dobre. Pan L. uczy nas od V klasy i jak pierwszy raz zobaczył jak gramy to się złapał za glowę. Wcześniej uczyła nas babka, która robiła 15 min rozgrzewki 30 min WF-u, więc tak naprawdę traciliśmy dużo czasu. Mój obecny nauczyciel uczy tylko VI klasy, a resztę uczy ta babka i wczoraj graliśmy z V klasą i rozgromiliśmy ich w jednym secie 25:0 w ciągu 3 min. Facet nas męczył i tak wymęczył z siaty, że Ci w ogóle nie potrafiący grać są teraz najlepsi. Ja np. na początku robiłam wszystko, żeby nie grać, ale później odkryłam, że to fajna zabawa i jestem drugą najlepiej grającą dziewczyną w klasie.
Kiedy oglądam mecze w tv ekscytuje się prawie tak samo jak mój szwagier, który grywa w siatkę. Czasem nawet wyrzucają mnie z pokoju tak się drę:).
Na wszystkie SKS-y chodzę ze względu na siatkę i piłkę, które uwielbiam. Mam też kilka innych powodów, ale to już inna sprawa;)