Dodane przez N dnia 09-04-2010 19:11
#62
Nie płakałam.
Wzruszyłam się tylko, gdy umarli Syriusz, Dumbledore, Fred, Lupin, Tonks i Zgredek. Śmierć Cedrika, również była wzruszająca, ale tylko w filmie.
Z innych, gdzie nie uśmiercono nikogo, to jak Harry w pierwszym tomie siedział przed lustrem i potem w filmie
Zakon Feniksa, gdy opętał Harry'ego Voldemort.
To tyle.
Edytowane przez N dnia 09-04-2010 19:13