Dodane przez Monika_Lestrange dnia 09-04-2010 19:27
#64
A ja uczuciowa duszyczka jak SNAPE NIE UMARŁ (!) tylko zmienił na jakiś czas świat to płakałam jak głupia... przez tydzień chodziłam jak mruk :P Ot, taka ze mnie uczuciowa istotka. I kiedy Dumbie umierał to na filmie poleciała mi łezka.
Ah, no tak za Syriuszem tez - ale tylko czytając - w filmie scena ssania przez wiatr byla masakryczna :/