Dodane przez N dnia 04-03-2010 16:54
#69
Zdecydowanie sowa. Po co mi jakiś wiecznie miauczący kot lub nierozumna żaba? A z sowy miałbym przynajmniej jakiś pożytek. Ewentualnie szczur, bo bardzo lubię te zwierzęta i nawet w realnym świecie chciałabym mieć szczurka.