Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: WF - upragniona lekcja czy istny koszmar?

Dodane przez Asik dnia 22-08-2011 22:20
#186

Tym wszystkim co uważają to za stratę czasu polecam jednak ćwiczyć. Wf skończyłam na studiach po 1-szym roku. Od tego czasu przytyłam 10kg;/ Tak wiem - to sporo. Po prostu brakło motywacji by ćwiczyć samemu, a jak było to wymuszone grafikiem to bez sprzeciwu byłam aktywna. Po 4-tym roku bez wf stwierdzam bóle kręgosłupa i kolan, a mam dopiero 24 lata(!) - to robi siedzący tryb życia przed kompem. Od dwóch miesięcy staram się regularnie biegać i parę razy w miesiącu wyskoczyć na jakieś dłuższe spacery lub basen. Nie zamierzam zostać kaleka w wieku 40 lat...