Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: WF - upragniona lekcja czy istny koszmar?

Dodane przez Waitin 4 arockalypse dnia 05-11-2009 11:25
#120

Nie, nie lubię w-f. Gdy mogę, to olewam sobie te lekcje. Mamy je w piątki na dwóch ostatnich, więc problem to żaden.
Albo jak gramy w koszykówkę w której nie czuję się dobrze, to robię smutne oczka do nauczycieli : zwichnięty, nadciągniety mięsień, niedyspozycja.
I Ok, przecież tego nie udowodnią.
W zasadzie to nie czuję się dobrze w grach zespołowych, i gdy mogę to ich unikam ;f. Biegi, skoki, rzuty to żaden problem.