Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Kwiaty

Dodane przez Cee dnia 08-01-2009 18:38
#11

Nie lubię doniczkowych kwiatów, ponieważ nie mam głowy do tego, aby o nie dbać. Mama coraz częściej zabiera ode mnie uschnięte roślinki, bo raz czy dwa razy na tydzień nie chciało mi się ruszyć tyłka i podlać ich. >< W związku z tym w moim pokoju jest coraz mniej zieleni.
Uwielbiam jaśmin, bez (ten ukochany, uroczy zapach) oraz, może to nieco dziwne, ale kocham, gdy drzewa owocowe wydają kwiaty. Jest wtedy tak pięknie, w powietrzu cudownie pachnie i to jakoś mnie relaksuje. Poza tym, drzewa wyglądają przecudnie. :]
Nie lubię natomiast goździków, róż ani lilii - po prostu dostawałam je tak często, że mi się znudziły i jak je widzę, mam wrażenie, że wyglądają, zwłaszcza te dwa pierwsze, jakby je z czegoś oskubano. Tak samo złocienie - obrzydliwie pachną.

Nie znoszę sztucznych kwiatów. Są beznadziejne i wg. nie wyglądają okropnie. ;d
W wakacje byłam na ślubie kuzynki, która miała bukiet ze sztucznych (!) kwiatów. Szczerze, była to tak obrzydliwa i tandetna kompozycja florystyczna, której w życiu nigdzie indziej nie widziałam. W ogóle, wszystko, co sztuczne, brzydkie - kwiaty, liście, choinki...

Edytowane przez Cee dnia 08-01-2009 18:40