---

Nie jestem wielką fanką seriali i rzadko spędzam czas przed telewizorem, jestem też zbyt niecierpliwa i roztrzepana, żeby regularnie oglądać jakiś tasiemiec, ale o dziwo znalazł się jeden serial, który przykuł moją uwagę, a mianowicie "Detektyw Monk". Tytułowy bohater podbił moje serce od pierwszego pilotażowego odcinka i to chyba jedyny serial, który oglądam w miarę regularnie, ale jak tu nie polubić sympatycznego wręcz rozczulającego paranoika z masą fobii [fani doliczyli ich kilkaset maści najróżniejszej]. Monk to fenomenalna postać, bohater dopracowany do perfekcji, w dodatku tęgi umysł, czyli moje klimaty. Jeśli chodzi o inne propozycje TV, sporadycznie zdarza mi się obejrzeć "Gotowe na wszystko", "Bez śladu" czy "Krok od domu", ale tylko wtedy, gdy trafię przypadkiem - leci, więc mogę pooglądać, jak mi się nudzi ^^