Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Film, którego nie polecasz

Dodane przez N dnia 09-09-2012 13:26
#79

Widzę, że zdecydowana większość najeżdża na Eragona. Cóż, miałam (nie) przyjemność oglądnąć ten film raz. Tam nic się nie trzymało kupy. Zresztą, bardzo przewidywalna bajeczka. Jedyne co mnie zaskoczyło to to, że ten blondasek nie cmoknął się z tą księżniczką na koniec filmu, czy jakoś tak. Kiedyś miałam zamiar przeczytać książkę, ale ekranizacja mi ten pomysł wybiła z głowy. Piszecie, że książka lepsza. Sorry, ale sam zarys fabuły przedstawiony w filmie mnie nie porwał.

Kolejnym głupkowatym filmem, który mnie wynudził to Szkoła uczuć. O boże, toż to była katorga, kiedy zmagałam się z tym filmem. Ani to ciekawe ani wciągające... Wzruszające też nie. Bajeczka dla nastolatek z "przykrym" zakończenie, bo umiera główna bohaterka, hm.

Następne gnioty to wszelakie American Pie, Straszne Filmy i tego typu rzeczy. Humor na poziomie inteligencji pelargonii, do tego bardzo niesmaczny.

Wypadałoby też wspomnieć o współczesnych "komediach" polskich. Ciacho, Lejdis, Testosteron... Ci sami aktorzy, chodzi zawsze o to samo, humor również na poziomie kwiatów rabatowych.

Czytałam, że ktoś uważa serie Gwiezdne Wojny za dno, pakując ją do jednego wora z filmami o najazdach kosmitów. Ktoś tu chyba ma IQ pelargonii...