Dodane przez Upiorzyca dnia 17-11-2008 18:45
#34
Dla mnie beznadziejny był "Kod Da Vinci" - twórcy tego filmu mieli taką świetną fabułę wyłożoną na tacy, niezłych aktorów i potencjalne miliony widzów a wszystko sknocili, film ciągnie się jak zużyta guma do żucia.
HSM - dno, dno dnem pogania, wszystko o tym filmie powiedziały osoby wyżej.
Krawiec z Panamy - usnęłam w połowie, niby fabuła i świetni aktorzy ale niewiele dało się z tego wykrzesać