Dodane przez niewesolypagorek dnia 11-01-2009 17:52
#2
Podczas tych wakacji miałam okazję wspinać się po 10 metrowej sztucznej ściance wspinaczkowej. Bardzo mi się to podobało, pomimo tego, że moje ręce nie były w stanie podciągnąć do góry mojego ciężkiego tyłka :D Gdy już weszłam, przypominało mi się, że mam lęk wysokości i miałam dosyć spory problem z zejściem na dół. Mimo tego, chętnie korzystałam z każdej okazji wspinania się i za każdym razem docierałam na samą górę.
Gdy będę miała okazję chętnie spróbuję znowu się wspiąć... Mam nadzieję, że wyżej :P
Edytowane przez niewesolypagorek dnia 11-01-2009 17:53