Dodane przez muchor dnia 20-04-2010 21:32
#16
-Kochanie, twoja matka ma piersi jak rodzynki- mówi mąż do żony.
-Takie słodkie zięciu?-pytateściowa
-Nie, takie pomarszczone.
*********************
-Najcudowniejsze chwile mojego życia zawdzięczam teatrowi- mówi kolega koledze.
-Tak często chodzisz do teatru?
-Ja nie. Moja teściowa i żona chodzą...
*********************
Umiera wiejska gospodyni, kopnięta przez konia.
-Ile przyszło listów z kondolencjami?- pyta zięcia zmarłej proboszcz.
-Z kondolencjami jeden, za to przyszło trzydzieści z prośbą o wypożyczenie tego konia.
*********************
Zięć kupuje tort urodzinowy dla teściowej.
-Ile świeczek wstawić?- pyta ekspedientka.
-30, jak zwykle.
Edytowane przez muchor dnia 20-04-2010 21:33