Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Kawały o Jasiu

Dodane przez BellatrixLestrange dnia 27-08-2008 16:29
#5


Matka budzi syna.
- Wstawaj Jasiu, za 10 minut odjeżdża twój pociąg...
- A czy ja leżę na torach?


Mały Jaś pyta ojca, który jest polonistą:
- Tatusiu, czy niania będzie dzisiaj z mną spała?
- Ze mną! r11; poprawia ojciec.
- Eee... Ciągle tylko z tobą i z tobą...


Tata z Jasiem idą przez las. Nagle Jaś krzyczy:
- Tato, toperz!
- Nietoperz r11; poprawia ojciec.
- A taki podobny do toperza!


Pewnego dnia ojciec podsłuchał Jasia przy modlitwie. Jasiu mówi: Panie Boże, pobłogosław mame, tate, babcie, dziadku - żegnaj. Zdziwił sie ojciec bardzo, ale poszedł spać. Następnego dnia dziadek zmarł. Za jakiś miesiąc znów Jasiu się modli, a ojciec słucha: poblogosław mame, tate, babciu - żegnaj. Nastepnego dnia babcia zmarła. za dwa tygodnie ojciec podsłuchał modlitwę Jasia: pobłogosław mame, tato - żegnaj. Ojciec sie zmartwił. Wstał rano do pracy czekajac na najgorsze. Przyszedl do pracy - siedział jak na szpilkach, potem poszedl do restauracji, nic nie zjadł. Po północy przyszedl do domu zdziwiony, że nic sie nie stało. Od progu krzyczy do żony: Ale mialem zły dzień! Zona na to: Ty miales zly dzien?!!! U nas listonasz dostal na progu zawalu i zmarl a Ty mowisz, że miales zly dzien!!!


- Nauczycielka prosi Jasia:
- Jasiu wytrzyj tablice
- Nie
- Jasiu wytrzyj
- No dobra. Ale gdzie jest szmatka?
- Poszukaj gdzieś w szafce
- Przez ten czas nauczycielka pyta się dzieci:
- Kochane dzieci co byscie napisali na moim grobie gdybym umarła?
A Jasiu znalazł szmatę i mówi:
- Tu leży ta szmata!