Dodane przez cygallus dnia 28-07-2009 12:07
#31
blondynka przychodzi do fryzjera ze słuchawkami w uszach i mówi
-proszę mi tych sluchawek nie wyjmować z uszu bo umrę-
w końcu fryzjer musi jakoś wystrzyc ją przy uszach więc wyjmuje słuchawki, a blondynka krztusi się i umiera. Fryzjer zaciekawiony przykłada słuchawkę do ucha, a tam
-wdech i wydech...:rotfl:
Jakiś koleś chce poderwać blondynkę więc mówi
-te wlosy to naturalne?
-nie wyprane w perwolu
Blondynka jedzie na rowerze bez świateł zatrzymuje ją policjant i pyta
-dlaczego nie ma pani zapalonego światła? Proszę zsiąść z roweru.
-prubowałam nie pomaga
Edytowane przez cygallus dnia 28-07-2009 12:12