Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Dowcipy o blondynkach

Dodane przez Rebecca dnia 12-09-2009 14:18
#41

*
Blondynka poszła na targ, by zakupić parę rzeczy do jedzenia. Po rozejrzeniu się podchodzi do sprzedawcy i pyta:
- A co to takie zielone i okrągłe?
- Melony -odpowiada sprzedawca.
- A to poproszę pięć, osobno zapakować.
Po chwili blondynka znowu pyta:
- A co to takie, to okrągłe i czerwone?
- Jabłka.
- To poproszę osiem, osobno zapakować.
- Aaaa..., a to co?-pyta blondynka
- Mak, ale nie jest na sprzedaż.
*
Z pamiętnika starej panny - blondynki:
"Rozczarowałam się ostatecznie!
Otworzyłam drzwi, na których napisano "MĘŻCZYŹNI"
A tam?!....ubikacja!

Edytowane przez Tonks2812 dnia 25-02-2010 18:31