Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Humor z zeszytów szkolnych

Dodane przez Princess of Dark dnia 08-09-2008 21:17
#9

Biega, krzyczy pan Hilary Kto mi poda okulary?
Kobieta miała mały pokoik na gruszce, w którym wychowywała sześcioro dzieci.
Mam przeczytać książkę pt. "Opił w rosole"
Na chwilę straciłem nieprzytomność.
Mówi, że nie umie mówić.
Zginął pies z czarnym ogonem, do którego przywiązana była chora osoba.
Siedząc na ławce padał deszcz.
Prus chcąc scharakteryzować Ślimaka, uwypuklił mu żonę.
Tej jesieni widziałem klucz odlatujących żyraf.
Ołtarz gotycki składał się z blatu i czterech nóg

Kopernik był akrobatą bo napisał dzieło o obrotach.

Karczmy przy drogach były budowane po to, że gdy koń się zmęczył to zajeżdżał do nich, zjadł, wypił, przespał się trochę i wyruszał znów w drogę.

Obrazowo pokazał gdzie ptaki mają cycki.

Jak brzmi pierwsze zdanie w języku polskim? "Daj ja tobą poruszam, a ty poczniesz".

Życie tylko marzeniami jest absolutnie niezdrowe.

Romantycy dużo kochali i konsumowali te związki. Liczyło się ile kobiet zaliczę, ile zadziobię.

Edytowane przez Tonks2812 dnia 18-03-2010 10:16