Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Felix Felicis

Dodane przez Severus Tobiasz Snape dnia 06-07-2009 11:33
#23

Jeju. Na pewno w "spokojnych czasach" zrobił sobie zapasy dziesiątek eliksirów. I jestem prawie pewny, że przy uciekaniu przed śmierciożercami też Feliksa łykał, bo zbyt dużo czarodziei było łapanych w szpony Voldemorta, a co dopiero taki grubiutki Slughorn.
A jeśli nie uważył tego eliksiru w domu w "spokojnych czasach" to zapewne pożyczył od Snape'a, Dumbledore'a, może z jakichś zapasów szkoły. Na pewno w szkole były zapasy eliksirów w razie gdyby jakiś profesorek chciał pokazać uczniom prawidłową barwę mikstury.
Wątpię, by to był błąd autorki. Można się mylić o kilka dni, nawet kilka tygodni - ale raczej nie o pół roku. Aż takiego braku konsekwencji nie spodziewałbym się ze strony Rowling.