Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Felix Felicis

Dodane przez Guardian dnia 07-08-2009 08:31
#34

"Bo jak się go zażywa za często, uderza do głowy, powodując groźną lekkomyślność i przesadne zaufanie do samego siebie. No wiecie, za dużo dobrego... Tak, w zbyt dużych dawkach działa jak silna trucizna"
I o tym mówiłem jako uzależnieniu psychicznym. On tylko/aż uderza do głowy i rzeczywiście, to jest negatywny skutek Feliksa. Ale już od dawna wiadomo, że co za dużo to niezdrowo. I nie trzeba tutaj ze zwykłych rzeczy robić narkotyków [tzn. eliksiry same w sobie zwykłe nie są bo Rowling (zresztą nie tylko ona) je wymyśliła w swojej książce].

"Przez chwilę milczał. Potem, powoli, ale pewnie, ogarnęło go radosne poczucie, że posiada nieograniczone możliwości; poczuł się tak, jakby mógł dokonać wszystkiego, naprawdę wszystkiego, co zechce..."
No cóż, to jest tylko takie przeczucie - możliwe, że też spowodowane tym, że on WIE, że wypił eliksir. Ron, kilka rozdziałów wcześniej, myślał, że wypił i prawdopodobnie poczuł coś podobnego. Może rzeczywiście Feliks w niewielkim stopniu przypomina narkotyk (lub inne substancje odurzające) ale uważam, że nie jest to aż tak bardzo duże podobieństwo by móc nazwać ten eliksir narkotykiem.