Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Przekleństwa

Dodane przez yoyo dnia 30-08-2010 10:53
#114

No czasem klnę, ale próbuję powstrzymać umiar.
Raz mnie rozśmieszyło, jak taki mój kolega (16 lat) nie chciał klnąć przy mnie bo jestem mała ( ;/ ) i coś takiego: [...] no i tak kur*a, bez przeklinania (do drugie dodał patrząc na mnie.
Nie denerwuje mnie tak bardzo jak ktoś klnie w moim otoczeniu, jak zna umiar. Ale krew mi pulsuje, żyły mi wystają, a palce tworzą pięść gotową do przyłorzenia, keidy w czyjejś wypowiedzi co drugie słowo to: kur*a, ablo inne przekleństwo. Znam takiego chyba o rok albo dwa lata młodszego kolesia, który klnie tak jak opisałam wyżej, tak dla szpanu. Powiedziałam mu kiedyś, żeby nie klął, a on do mnie spier*alaj. ;/

Edytowane przez yoyo dnia 30-08-2010 10:55