Dodane przez Ariana Malfoy dnia 05-02-2009 16:44
#16
Staram się nie kląć, ale czasem samo takk wyjdzie. A jak jestem rozjuszona do granic to współczuję. Ale naprawdę się ograniczam, robię to tylko przy niektórych znajomych i tylko w naszym towarzystwie bez osób trzecich albo pod nosem czy w myśli. Na pewno nie na ulicy i przy obcych.
Jak idę ulicą czy jadę w tramwaju/autobusie i słyszę małe dzieci jak przeklinają albo niektóre (ok większość) panny to aż mi się dźwiga. Ja klnę, ale nie na forum, uważam, że jest to paskudne i nie przystoi a w szczególności dziewczynom. Niestety gimnazjaliści i licealiści przeklinają namiętnie. Szkoda mówić.
Edytowane przez Ariana dnia 05-02-2009 17:18