Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Kolor - podkreślenie osobowości

Dodane przez Fantazja dnia 07-02-2009 23:50
#9

Pff, tyle w tym prawdy jak w przeciętnym horoskopie. ;d
W mojej szafie przeważają kolory raczej ciemne, jak czarny, szary, granatowy i brązowy, ale można też znaleźć, i to bardzo łatwo, zielony, niebieski i czerwony.
No to jedziemy.

Czarny - szczerze powiedziawszy, z tym to się akurat zgadzam. Jestem, przyznaję się do tego bez bicia, skoncentrowaną przede wszystkim na własnych sprawach egoistką, z którą trudno dojść do jakiegokolwiek kompromisu, bo ja zawsze wiem swoje (;d), ale za to potrafię długo i intensywnie z kimś gadać, o wszystkim i o niczym.

Szary - pół na pół. Owszem, unikam towarzystwa i wszelkiego rodzaju imprez, ale przy tym nie jestem ani ugodowa, ani nie unikam rywalizacji.

Granatowy - jestem obowiązkową osobą, ale momenty szaleństwa też miewam. ;d

Brązowy - silna potrzeba bezpieczeństwa? Guzik prawda. Uwielbiam niebezpieczeństwo, uwielbiam adrenalinę i uwielbiam się bać. Niepewna siebie - prawda - jestem. I nieśmiała również.

Zielony - ja impulsywna? Gdzie? Spokojne ze mnie dziecko, które tysiąc razy pomyśli, zanim coś zrobi. Uporządkowane życie mniej więcej już mam, więc potrzeby jego uporządkowania nie czuję. Huśtawka nastrojów? Hmm, fakt, zmienna jestem jak pogoda w marcu.

Niebieski - bzdura, bzdura, bzdura. Żadna ze mnie artystka i nie czuję potrzeby łamania schematów. Potrzeba tworzenia? Zależy czego.

Czerwony - aktywności fizycznej, mam rozumieć? Jeżeli tak, to owszem, choć nie jakoś przesadnie. Życiowym optymizmem nie tryskam w żadnym wypadku. Wręcz przeciwnie - wszystko widzę w ciemnych barwach i zazwyczaj z góry zakładam, że się nie uda, obojętne, co by to było. Energii we mnie nie ma, jestem leniem do kwadratu i jedynie czasem miewam przebłyski, ale to raz na ruski rok. Chęć zostania ostrzeżonym i docenionym? Pff, a kto nie chce. A w życiu kieruję się przede wszystkim rozumem, a nie emocjami.

Czyli jak już mówiłam - niczym przeciętny horoskop. Coś się sprawdzi, a coś nie. Dlatego też nie mam zamiaru oceniać ludzi po tym, w jaki kolor się ubierają. ;d

Edytowane przez Fantazja dnia 07-02-2009 23:54