Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: "Ron Dziedzicem Slytherina!" - błąd autorki czy zamierzone działanie?

Dodane przez Lord Mateusz dnia 31-10-2010 10:15
#68

Znać - ja także się nie znam. Ale dla mnie perspektywa wężoustego Rona jest bardzo kusząca Więc wyjątkowo odstawiłam logikę i uznałam, że dlaczego nie. No bo tak czysto praktycznie. Jak małe dzieci uczą się mówić, to czasem powtarzają jakikolwiek wyraz nawet nie wiedząc co on znaczy. Więc równie dobrze Ron mógł tak "ze słuchu" nauczyć się jednego słowa
... Intrygujące. Przecież Ron nie znał mowy wężów ; //. Usłyszał to raz i o. On umie gadać po wężowemu x DD. Dobry z niego słuchowiec. Heh x ppp.
No, ale to chyba jednak książka i świat fantasty, nie? Chłopak mógł się tego nauczyć, tym bardziej, że to czarodziejski świat. Może tam działa to ze zdwojoną siłą?


a tak fajny