Dodane przez Hana Turner dnia 10-11-2016 12:00
#171
Książka ma wszystko co potrzeba. Szczególnie duży plus u mnie ma za pierwszy rozdział, którego nie było w ekranizacji. Pokazał nam moment dnia od którego cała historia zaczęła się tworzyć z punktu widzenia Dursley'ów i zwykłych mugoli.