Dodane przez Maladie dnia 25-10-2009 00:43
#18
Anna robi dziwne miny i zagadkowo gestykuluje w stronę koleżanki, twierdząc, że ma dobry humor. - To uwaga, którą dostałam na niemieckim, za to, że próbowałam odpowiedzieć koleżance, która godzina.
K. skomentował strój nauczyciela słowami: Ładny kocyk... - Taką uwagę dostał mój kolega, ale po prostu powiedział prawdę. Do dziś nie wiem, jak się nazywała (wg tej nauczycielki) ta część ubioru :D
J. pociera szklaną laskę o sweter bez pozwolenia, rozśmieszając klasę. - Na pewno każdy miał zajęcia z tarcia na fizyce. Chyba nie muszę niczego tłumaczyć :smilewinkgrin:
Anna z A. oraz J. i K. wyrzucają piórniki innych uczniów przez okno, powodując szkody materialne. - Do dziś nie wiem, o jakie
szkody materialne babce chodziło. Pamiętam tylko tyle (to uwaga z II klasy podstawówki) że jeden z piórników wleciał do śmietnika :tooth:
No i niedawno to mnie rozwaiło:
Uczeń gwałci kolege i dostaje orgazmu Rozbawiony całą przerwe się ryliśmy
Skąd ja to znam... Przez całą pierwszą klasę gimnazjum, chłopcy z mojej klasy "dojrzewali" właśnie w taki sam sposób. Najlepszy tekst:
- Byłem w sekretariacie...- powiedział J. zadyszany.
- I co? - dopytywaliśmy.
- Sekretarka mnie zgwałciła... :rotfl: Przez całą przerwę śmialiśmy się do rozpuku.