Dodane przez Ginny W dnia 26-08-2009 13:00
#51
Rok temu uprosiłam rodziców, żeby kupili mi gitarę akustyczną. Prosiłam, prosiłam, i wyprosiłam. Przez całe wakacje siedziałam z samouczkiem na stole i gitarą w ręku, i próbowałam grać. Na początku oczywiście mi nie wychodziło i bardzo żałowałam wydanych pieniędzy. Teraz, kiedy już umiem grać w miarę dobrze, gitara stała się jednym z najważniejszych przedmiotów w moim pokoju ( nic jednak nie pobije masy książek, których ciągle przybywa ).