Dodane przez Severus Tobias Snape dnia 05-05-2012 11:28
#51
Dopiero kończę szóstą klasę podstawówki,ale moja wychowawczynią jest nauczycielka przyrody,a z wyksztalcenia chemiczka. Zaczałem w czwartej klasie chodzic na kólko przyrodnicze, gdzie bez chemii obejsc sie nie mogło. Jak narazie mi sie podoba. Mam nadzieje,że wzialem cos z mojej babci (z wykształcenia chemiczka) i chemia w gimnazjum tez pójdzie mi łatwo. Chemia jest pochodnym od alchemii tak samo jak eliksiry (które ja ubóstwiam) toteż mysle, że jest tak samo ekscytujaca jak eliksiry.