Dodane przez Sophia dnia 04-06-2011 11:26
#62
Myślę, że Dumbledore im troszkę pomógł. Sami nie daliby rady. Poza tym mieli wiele szczęścia i działali razem... Znali sposób na puszka... Trol był już zgładzony. Ron świetnie grał w szachy. Harry znakomicie latał na miotle. Hermiona uczyła się zielarstwa i potrafiła logicznie myśleć... To wszystko pomogło im się tam dostać... Chociaż jak się tak zastanowić to te zadania były łatwe nawet jak na pierwszaków. Myślę, że najlepszym pomysłem było lustro... :]