Dodane przez Elsanka dnia 05-03-2009 15:46
#63
Pierwszą grą jaką grałam to był 'Jazz Jackrabbit", taka gra zręcznościowa o takim króliku *.* bardzo ją wtedy polubiłam ;]
O tak. ;D Ja tak samo. Kiedy dostałam komputer, to była jedyna normalna gra (oprócz Pasjansów i Saperów...). Uwielbiałam ją i grałam w nią codziennie. To było chyba z 10 lat temu. Później był Colin Mcreae (nie wiem jak to się pisze) i wiele innych. Największy sentyment mam jednak do królika i też ostatnio ściągnęłam sobie tę grę i nawet czasem w nią zagram.