Dodane przez Claire Lethal dnia 31-07-2009 16:47
#3
Aktorzy w każdej ekrenizacji mają w sobie 'to coś'.
Wyobraź sobie, że Grint, grający Weasleya się nie starzeje. Śmiesznie widzieć 11-latka, który obściskuje się z rówieśnicą. ~~
W książce bohaterowie się starzeją (to chyba jest normalne, co nie? ;d), to w filmie też. Zawsze tak jest.
Nie widzę za bardzo sensu istnienia tego tematu. ;f