Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Łatwa rzecz - pokonanie Czarnego Pana

Dodane przez W_D dnia 29-12-2008 22:00
#24

Tak czytam i czytam Wasze wypowiedzi i dziwie się dlaczego nikomu nie przyszło do głowy, że raczej całość była dokładnie przemyślana przez autorkę. Dowodem tego są wzmianki o postaciach, które poznajemy dopiero np. 2 tomy dalej. Wracając do samej walki. Jak myślicie ile nasz główny bohater fakt z duża mocą magiczną, motywacją i samozaparciem mógłby wytrzymać pojedynkując się z mrocznym panem? Byłby wstanie walczyć z nim jak walczył dyrektor Hogwartu? Nie wydaje mi się, za młody, za mała znajomość magii. Mam wrażenie, że autorka specjalnie tak to przeprowadziła żeby Harry wygrał bardziej sposobem niż w pojedynku. No sami powiedzcie jakie miałby szanse przy otwartej walce? Tak wygląda to moim zdaniem.

Edytowane przez W_D dnia 30-12-2008 15:06