Dodane przez luna97 dnia 27-03-2012 17:03
#137
Dla mnie najśmieszniejszą sceną było jak Harry podczas działania eliksiru Felix Felicis do Slughorna takim śmiesznym głosem Cooo? :P albo jak Ron po eliksirze miłosnym i to cale Mon-Ron. W ogóle bardzo fajny trochę z humorem ale także wzruszający film.