Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska

Dodane przez Milka dnia 23-08-2009 02:19

Jean-Michel Jarre - kompozytor muzyki elektronicznej. Jest uważany za pioniera muzyki elektronicznej, jak i organizatora koncertów - masowych tworzonych z rozmachem koncertów-przedstawień, z wykorzystaniem reflektorów, laserów i fajerwerków. Mówi się, że Jarre stworzył muzykę elektroniczną "dla wszystkich".

Geniusz muzyki elektronicznej. Jego muzyka potrafi odprężyć i zrelaksować. Nie jest jednolita nawet w pojedyńczym utworze, cały czas zmienia się, ewoluuje. Słuchając jednej płyty, możemy zatem usłyszeć kilkanaście różnych melodii.

Pierwszym jego wielkim sukcesem była płyta Oxygene z 1976, z której pochodzą dwa bardzo znane utwory:
Oxygene Part 4
[mp3]http://mp3.teledyski.info/download-OVpTQzBZenY4T2s=__ID__c2t1YmFzMw==.mp3[/mp3]

oraz Oxygene Part 2
[mp3]http://mp3.teledyski.info/download-NG5wODBqNndqYm4=__ID__cGF0MjM4.mp3[/mp3]

Szczególnie ten pierwszy jest kojarzony na całym świecie. W 1978 roku powstała kolejna płyta, Equinoxe, która również okazała się wielkim sukcesem. Z tej płyty znane są głównie te utwory:
Equinoxe Part 4
[mp3]http://mp3.teledyski.info/download-N0MzTGc5dWZlUlg=__ID__dGhpZWY=.mp3[/mp3]

Equinoxe Part 5
[mp3]http://mp3.teledyski.info/download-NDluTkJmT1Aydng=__ID__b3h5Z2VuZTE5OTQ=.mp3[/mp3]

Znanym utworem jest też Fourth Rendez-Vous:
[mp3]http://mp3.teledyski.info/download-NG4wOHVCWDE1NjM=__ID__bGludXg4ODg=.mp3[/mp3]

Łącznie, Jarre wydał 19 albumów studyjnych, 7 koncertowych i 7 składanek.

_________________
Jarre'a słucham od ok. 4 lat, znam go od taty. Jak mam dość metalu i rocka, przełączam na muzykę elektroniczną. W większości są to utwory spokojne, przy których potrafię się wyciszyć. Rzadko kiedy słucham całego albumu jednocześnie, a szkoda. Szczególnie te albumy, gdzie piosenki są po prostu numerowane (Oxygene, Equinoxe, Magnetic Fields, Chronologie) muzyka wydaje się być jednym ciągiem niesamowitej harmonii muzycznej.

Do moich ulubionych albumów należą oczywiście sztandarowe Oxygene i Equinoxe, ale też Chronologie, Metamorphoses i Geometry of Love. Nie lubię natomiast Teo & Tea - za bardzo przypomina mi nowoczesną techniawę (chociaż przyznam, że utwór Touch to Remember jest ciekawy).

Z ulubionymi piosenkami będzie problem - jest ich cała masa oO!
Dziwne, ale lubię 'trójki': Oxygene Part 3, Equinoxe Part 3, Chronologie Part 3 (dwa pierwsze uważam za absolutne perełki i moje ukochane utwory na zawsze), ale też First Rendez-Vous, Tokio Kid, En Attendant Cousteau (jeden z najdłuższych utworów świata!), Chronologie Part 4 & 5, Hey Gagarin, Velvet Road, Geometry Of Love Part 2, Rendez Vous à Paris, Aerology i Oxygene Part 9.

Jakie jest Wasze zdanie? Znacie/lubicie/kochacie/nienawidzicie? Które utwory lubicie? Zapraszam do dyskusji.

Edytowane przez Milka dnia 05-09-2009 20:00

Dodane przez Lady Gaga dnia 30-08-2009 19:38

Jarre'a poznałam 24 sierpnia, za sprawą Millki, która zaproponowała mi ściągnięcie jakiejś płyty Żara. A że pierwszą płytą [i jedyną, którą znałam], która przyszła mi do głowy była Oxygene, ze względu na to, że to właśnie na nim znajduje się znane Oxygene Part IV, to czym prędzej to zrobiłam.
Narazie jestem na wczesnym etapie przesłuchiwania owej płyty i nie jestem w stanie stwierdzić, która piosenka mi przypadła do gustu, bo jak sama autorka tematu napisała: muzyka wydaje się być jednym ciągiem niesamowitej harmonii muzycznej.. Tak więc narazie cała płyta składa się dla mnie z trzech piosenek [jednej podzielonej na dwie części - pomiędzy nimi jest Część Czwarta].
Ale mimo wszystko Jeana-Michela cenię za to, co osiągnął. :}

Edytowane przez Lady Gaga dnia 30-08-2009 19:41

Dodane przez RazorBMW dnia 05-11-2009 21:09

Milla napisał/a:
Nie lubię natomiast Teo & Tea - za bardzo przypomina mi nowoczesną techniawę (chociaż przyznam, że utwór Touch to Remember jest ciekawy).

Jakie jest Wasze zdanie? Znacie/lubicie/kochacie/nienawidzicie? Które utwory lubicie? Zapraszam do dyskusji.

Równie dobrze mogę napisać, że Mozart to pop -.-
Jarre nie robił techno, dziś już nikt go prawie nie robi. Jest w podziemiu, no ale Polacy to mądry naród i wsio, co ma 4/4 określają jako techno. :ASD Nawet Jeff Mills nie robi już techno, tylko coś pomiędzy Detroit Techno/Minimal/TR-909 etc.

Co do Jarre'a... obydwa Oxygeny były OK, Rendez Vous, Chronologie i Revolutions + AERO + jesio Music for Supermarkets też OK. Później już nie musiał się wysilać, czego dowodem jest żałosny Teo & Tea.

Dodane przez RazorBMW dnia 07-11-2009 09:32

Milla napisał/a:

Równie dobrze mogę napisać, że Mozart to pop -.-

Nikt Ci tego nie broni, ale muzyka klasyczna znacznie się różni od popu, a techno od elektroniki nie aż tak.

Jarre nie robił techno

A gdzie ja napisałam, że (z)robił? Powiedziałam jedynie, że jego ostatnia studyjna płyta brzmi jak nowoczesne techno, co wcale a wcale mi się nie spodobało.

Tyle że muzyka klasyczna nie ma tak bogatego rodzaju podgatunków jak elektronika.
Techno to podgatunek muzyki elektronicznej, i różnił się od takiego rave/ambientu

Brzmi jak "techno" to znaczy, że zrobił "techno", ale to i tak rozwalenie twórczości Jarre'a... sorki, od House to jest trochę WestBam/Members of Mayday, techno kiedyś robili MoM, teraz to breakbeat/tech house/rave.

A T&T... no cóż, dla mas, no to i jakość niska. :F Jarre nie musiał się wysilać, bo miałem wrażenie, jakby to było dla młodzieży :S

Edytowane przez RazorBMW dnia 07-11-2009 09:34

Dodane przez Milka dnia 07-11-2009 13:12

Nie jestem znawcą techno, więc nie kojarzę tych podgatunków oO

A T&T... no cóż, dla mas, no to i jakość niska. :F Jarre nie musiał się wysilać, bo miałem wrażenie, jakby to było dla młodzieży :S

Odniosłam to samo wrażenie, niestety. Jedyna piosenka z tej płyty którą jako tako lubię to Touch to Remember.

Jarre o piosence Téo&Téa:

To wszystko coś w rodzaju erotycznej gierki...i...nadałem temu utworowi taneczny charakter, to właściwie dance'owy kawałek.

Jeśli ma zamiar dalej brnąć w dance to ja podziękuję, wracam do Oxygene'a.