Dodane przez Yuki27 dnia 20-08-2010 15:07
#31
Ja zajadam obiadek na stołówce, ale oprócz tego często odwiedzam sklepik. Czasami towarzyszę koleżance, czasem sama kupuję. Ubóstwiam drożdżówki z makiem albo jabłkiem, grześki w czekoladzie i lizaki. Nie ma nic przyjemniejszego niż jedzenie lizaka na lekcji, tak by nauczycielka nie widziała :D