---

A dlaczego tu nie ma żadnych polskich aktorek? Przecież mamy czym się pochwalić:
- Karolina Gruszka - uwielbiam ją od roli Malwiny w "Oficerze"; moim zdaniem najlepiej rokująca z młodych aktorek.
- Kinga Preis - kto widział "Komornika", ten powinien zrozumieć.
- Magdalena Cielecka - i znowu - świetna rola Rity w "Oficerze". Widziałam kilka produkcji z jej udziałem i w każdej wypadła naprawdę dobrze.
- Katarzyna Herman - jedyna główna rola żeńska w "Ekipie", ale za to jaka!
- Agnieszka Wagner - idealna jako Poppea w "Quo Vadis". Dokładnie tak wyobrażałam sobie tę postać.

Z aktorek zagranicznych...
- Meryl Streep. Bo "Ze śmiercią jej do twarz"!
- Natalie Portman - oczywiście "Leon Zawodowiec". Widziałam też kiedyś rozmowę z nią w Actors Studio i zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie.