---

Interesuje mnie czy Wy poza literackim uwielbieniem Pottera, angażujecie się w sposób bardziej szczególny w jego temacie. Mam na myśli kolekcje, bądź coś co wyróżnia Was z tłumu..Potter jest moją obsesją dlatego kolekcjonuję go na wszelkich szczeblach i w dużej skali. Zastanawiam się czy nie jestem w tym sama, czy dla innych Potter nie kończy się po odłożeniu IŚ na miejsce, po zakończeniu lektury.

---

Hmmm ja i moje przyjaciółki organizujemy spotkania klubu KWT (domyślcie się kto jest naszym tematem przewodnim:D) cóż mamy do pewnych osób słabość z HP oczywiście:) no a poza tym zbieramy ich plakaty no i wycinki z gazet no i wklejamy je do albumu .

---

Bo ja wiem ...
Mam : plany lekcji, zakładki, album z naklejkami i drugi ze zdjęciami plakaty , ... chyba wszystko i kiedyś miałam różdzkę taką drewnianą (własnoręcznie zrobioną :D) ale czy to mnie wyróżnia z tłumu innych Potteromaniaków to raczej nie :)

---

No ja raczej nie wyróżniam się w żaden sposób. Ale jak widzę coś na temat książki, filmu lub aktora w gazecie to zaraz łapie i czytam. No i wszystkie filmy mam na komputerze i oglądałam po kilka razy. Od długiego czasu mam zamiar tez pisać historię rodziców Harry'egop, ale coś mi to nie wychodzi... Może kiedyś wyjdzie.
Ale nie uważam, żeby mnie to wyróżniało.

---

Ja częstwo oglądam filmy, czytam informacje o planie i aktorach i kupiłam sobie książki takie jak Baśnie "Barda Beedle'a", "Fantastyczne zwierzeta i jak je znaleźć", "Quiddich przed Wieki" oraz " Mugole i Magia" :):) To wszystko;) Pozdrawiam

---

Ja w tamtym roku w 1. klasie gimnazjum, jak mieliśmy dzień 'przebierańców' w szkole, to byłam ubrana jak Hermiona. ^^ A mój kolega jako Harry. I mieliśmy takie fajne, własnoręcznie zrobione różdżki, które niestety zgubiłam. Mam też kupioną książkę "Baśnie Barde Beedle'a". Oprócz tego mam dużo plakatów aktorów z HP porozwieszanych w pokoju. I mam manie wyszukiwania filmów ze wszystkimi aktorami z HP. ^^ A tak to wszyscy moi znajomi wiedzą, że najbardziej lubię Malfoya. ; > I chciałabym mieć więcej gadżetów z HP; nadal zbieram wszystko, co z nim związane. :happy:

---

Rzeczy, które mam:
- plakaty
- naklejki
- szachy z "Kolekcji szachów Harry'ego Pottera" i gadżety które tam były (w tym różdżka, zmieniacz czasu, kubek itd.)
- miotła (nie wiem, czy mama jej nie wyrzuciła :o )

No i tyle narazie pamiętam ^.^

---

Moja kolekcja, która się stale powiększa wypisana jest już tu. ;]
Co jeszcze mogę dodać? Czasami chodzę z medalionem na szyi, wtedy niektórzy ludzie się dziwnie na mnie patrzą. :D
W trzeciej klasie na baliku w szkole byłam przebrana za Hermionę, wtedy byłam nawet do niej podobna...
Hm, wszyscy moi znajomi więdzą, że mam bzika na punkcie Pottera. Jeśli tylko usłyszę/zobaczę coś z tym związane od razu muszę tam być/muszę to mieć. : D

---

To wprost WSPANIALE :) moim celem jest doinformowanie się czy może przypadkiem nie jestem sama w swojej obsesji, okazuje się, że nie, bardzo mnie to cieszy. Jak widzę wiele jest osób które 'wykraczają możliwościami' poza samo dobro jakimi są książki/gry/filmy :D świetnie :)
Pozdrawiam.

---

Ja mogę powiedzieć SZALEJĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Na każdym kroku gadam o filmach i książkach z jednym chłopakiem z mojej klasy. Dziwię się, dlaczego koleżanki w szkole nie potrafią się przyzwyczaić do tego, że każę siebie nazywać TONKS. Jak już sobie przypomną to strasznie mnie wkurzają. Jedna mówi na mnie THONKS, a jeszcze inna MONKS. Ale mam na swoim koncie kilka konkursów, w których odgrywam rolę organizatora.

---

Oczywiście, że jestem aktywnym fanem. Regularnie czytam po kolei wszystkie tomy łącznie z "Quidditch przez wieki". Tak mniej więcej 1/2 tomy na tydzień. Znam już prawie połowę każdej części na pamięć. I jakoś za każdym razem te książki mnie fascynują. Miałem roczną przerwę jakieś 2 lata temu ale teraz wróciłem do tego zwyczaju.

---

Hmm... Kolekcjonuję gadżety z Harry'ego, prowadzę stronę, staram się organizować różne konkursy, a jak się da to imprezy. No jestem w ten świat troszkę zaangażowany :-)

---

Zaangażowanie w świat Harry'ego Pottera? Dobre pytanie. Od kiedy zacząłem sie interesowac HP (tj. 8 lat temu) zbieram rózne wycinki z gazet i plakaty - mam już wypasiony segregator. Ostatnio staram się pisać ff (którego nikt nie czyta ^^). Co jeszcze... co do czytania lektury HP to srednio co dwa lata poświęcam wakacje na przeczytanie ksiązek.
W miarę możliwości staram się również brać udział w konkursach (ale przez to ze nie mam szczescia w wygrywaniu to czesto rezygnuje). Może uda mi sie kiedys na Hogsmeade.

---

Kiedy poznałam serię, przeczytałam pierwsze tomy, oglądnęłam fimy, kochałam i wielbiłam Harry'ego Pottera. Zbierałam wycinki z gazet, plakaty, każdy rysunek czy obrazek. Każda gazeta, która miała w sobie jakiś artykuł o serii musiała być moja. Świra miałam nieziemskiego, intresnet ze stronami o Potterze był moim marzeniem. Tak więc, wszystko co się wiąże z serią musiałam mieć.
Teraz tak nie jest. Nie mam fioła na punkcie serii. Nie jeżdżę na zloty, nawet nie staram się dostać na premiery filmów. Wiadomo, książki wszystkie mam, a jak kupuję filmy to wydanie rozszerzone. Poza tym to przesiaduję na Hogsmeade, czytam niekanoniczne ficki.
Chyba tyle.

---

No, u mnie w otoczeniu, to raczej trudno powiedzieć, żeby formowały się jakieś stowarzyszenia, fankluby i inne "czasopoczłaniacze" ;p. U mnie poza książką zainteresowanie objawia się w zaangażowaniu np w to forum, czy pisaniem ff. Zawsze uważałam, że to jest właśnie taki przejaw...

Ale np. już nie mam żadnych plakatów, planów lekcji... nie wiem, co tam jeszcze. Nie, u mnie to raczej jest bardziej zaangażowanie emocjonalne. I niech tak zostanie. W końcu powoli się starzeję. Trzeba kiedyś z tego wyrosnąć... ;p

[nie mam nic do tego, że tak ktoś robi; to moje zdanie! ;) ]

---

Mam segregator z wycinkami,plakatami itd.Czytam również książki,ale tylko wtedy kiedy mam czas wolny xD
Przesiaduję tutaj i czytam różne opowiadania z niektórych blogów.szczególnie spodobał mi sie blog,który opowiada o miłości Harrego i Ginny :)

---

a to piękne co opowiadacie :) nieziemskie wariacje to coś co lubię i czego zazdroszczę mojej przyjaciółce, która tutaj bywa tylko gościem Dziewczyno! ukłony :*:_) a sama jest najwspanialszą potteromaniaczką jaką znam.
Większość z Was jest po prostu wybitna :D a Ciebie - [color=#0000cc]Pobe chwała wyprzedza z tego co widzę, byłbyś dobrą konkurencją dla hmm Pewnych osób. :] Bonnie313 Ty też budzisz uśmiech na twarzy :)[/color] jak zresztą Ci wyjątkowi którym Potter jest po prostu bliski.

---

a to piękne co opowiadacie :) nieziemskie wariacje to coś co lubię i czego zazdroszczę mojej przyjaciółce, która tutaj bywa tylko gościem - Dziewczyno! ukłony :*:_) a sama jest najwspanialszą potteromaniaczką jaką znam.
Większość z Was jest po prostu wybitna a Ciebie - Pobe chwała wyprzedza z tego co widzę, byłbyś dobrą konkurencją dla hmm Pewnych Osób. Bonnie313 Ty też budzisz uśmiech na twarzy jak zresztą Ci wyjątkowi, którym Potter jest po prostu bliski.

---

Ja jestem maniakiem. Wycinam info z gazet i wklejam do zeszytu, zbieram plakaty( a że jest ich mało to sama je robie x D ), kupiłam sobie ostatnio muzyke z 6 części, właśnie czytam po raz 5 Insygnie Śmierci. jestem maniakiem, ale co tam ( :

---

Obsesja.A może hmm.. mała prywatna utopia,do której prawie nikt nie ma wstępu.
To już nie tylko film,nie tylko książka,to moje życie! ;D

---

Mam kilka gadżetów,starych wycinek z gazet(szczególnie interesują mnie te stare, je kolekcjonuję z prawdziwym zaangażowaniem) i zbieram też bilety z premier HP. ;] No i mam dwa autografy,bardzo cenne zresztą są dla mnie więc trzymam je w antyramie ;D Nie żartuję!^

---

Szaleję za Potterowym światem. Mam Potteromanię Niepospolitą. Mam pełno plakatów, naklejek i albumów, fanowskich czasopism, zakładek, kilka pionków z kolekcji szachów. Miałam też kiedyś różdżkę Harry'ego, ale przy przeprowadzce się gdzieś zgubiła. W planach mam zakupienie kilku przedmiotów z kolekcji The Noble Collection min. różdżkę Tonks, krawat ucznia Hufflepuffu i mapę Huncwotów. Przy większym dopływie gotówki skuszę się może na zakup miotły np. Nimbusa 2001 lub Błyskawicy. Po prostu MUSZĘ to mieć, haha xD

---

Nie zbieram rzeczy, ale tworzę eliksiry, wyrabiam różdżki, rysuje postacie (najczęściej Snape'a), uczę sie zaklec, ogladam prezentacje na youtubie i duzo innych.Teraz organizuje w szkole konkurs wiedzy o Harrym Potterze. :)

---

Sądzę że takie zbieranie jest dla dzieci poniżej 16 roku życia. Przy moim czytaniu różnych książek o różnej tematyce.. to by mnie z domu wygoniły plakaty! Poza tym było by to zabawne dla kogoś tak poważnego jak Ja.

---

Ja staram się zbierać wszystko co związane z Harry'm... Jednak moje finanse mnie ograniczają.
Kiedy byłam w kinie na ostatniej części Harry'ego pozbierałam ulotki go reklamujące. Mam karty do gry..
Chcę sobie kupić na Allegro jakiś duży plakat z Harry'ego i powiesić koło biurka. Niestety przez moją głupotę wyrzuciłam jakiś duży plakat z 6 części...Niestety... Ale ogólnie staram się wyszukiwać wszystkiego związanego z magicznym światem Pottera. ; )

---

Nie, na pewno nie. Ja nie posiadam nawet wszystkich tomów... Mam trzy: KF, ZF i KP. Także tego, nie za bardzo. Mam też chyba gdzieś ekranizację WA, ale poza tym ktoś kto by mnie odwiedził, w żaden sposób nie mógłby się zorientować, że serię przeczytałem kilkakrotnie (Księcia Półkrwi dziewięciokrotnie). Plakaty mam, ale piłkarskie, jakichkolwiek gadżetów brak. Siostrzeniec ma wszystkie filmy na DVD. A jeden kolega nawet plakat ^^ (choć nie czytał książki ani razu). Nie wiem w zasadzie po co go ma ;p. No i w "temat Pottera" angażuję się poprzez pisanie chcoiażby tego posta ;) Aktywność na Portalu zawsze jakaś jest: mniejsza/większa, ale jest. Mimo moich licznych wad raczej nikt nie może odmówić mi angażowania się w życie forum (cóż za górnolotność^^). Newsy czy artykuły komentuję, ale sam jakoś nie mam ochoty na szukanie czegoś nowego, jakichś ciekawostek. Miałem kota Syriusza i pająka Aragoga, ale nie wiem czy da się to podpiąć pod jakieś angażowanie ;p

---

Piszę fanfiki.
Obsesja już mi przeszła, nadal kocham świat Harry'ego ale przynajmniej nie zachowuje się jak psychiczna fanka, także... Mój ostatni zakup gadżetu to szalik Slytherinu, i to tylko dlatego, że jest już w sumie zimno a jakoś wyglądać trzeba. Mam wszystkie książki (różne wydania), filmy, parę gier, figurkę Harry'ego i jego różdżkę, wisiorek Slytherinu, Mapę Huncwotów, szachy, jakieś fanowskie albumy i plakaty, ale to są pozostałości "złotego okresu". ;P
A, no i udzielam się w potterowskich społecznościach; internetowych szkołach magii itp.

---

Nie mam już tak dużej obsesji jak miałam kilka miesięcy temu, bo teraz dziwnie by ludzie na mnie patrzeli. Kiedyś potrafiłam chodzić ze znajo po dzielni i opowiadać wszystkie książki i filmy z serii HP.Mieli już tg dość a z tg że jestem jedną z gryffonek mam wszystko podpasowane pod Gryffindor. Posiadam szalik, zmieniacz czasu, dostałam ostatnio mapę Huncwotów oraz kilka plakatów z Danielem. Może wszystkich książek na półce nie mam ale za to mam E-booka na którym znajdują się wszystkie części o HP. Tak na papierze to mam tylko KF. Więc to na tyle.

---

Avaney, Twój avatar i podpis zawsze mnie zachęcają do wejścia w wątek, za dużo SnK chyba.

Przyznam się bez bicia - nie mam nawet kompletu książek. W tej chwili gdzieś na poczcie utknęła pierwsza część która sobie stanie na mojej półce *skreślone* na półce mojego brata, niech się pozna z tym, co tak lubię, bo Narnii nie przeczyta zbyt szybko. Mam gdzieś filmy na płytach, chyba pierwsze cztery, z takimi fajnymi ręcznie robionymi okładkami, tylko że zanim ja je znajdę... Tak. I mam gdzieś figurke Harry'ego, ale też nie wiem gdzie, różdżka też powinna się pałętać po domu, tyle.
Noszę się z zamiarem kupienia sobie Ślizgońskiego szalika na przyszłą zimę - z góry zakładam że kurtka wytrzyma góra ten sezon jeszcze i jak kupię drugą to z szalikiem (i pod szalik). I chyba gdzieś mam ulotki z HP, z kina, przynajmniej z dwóch ostatnich części (na 7.2 byłam nawet dwa razy, ale tylko raz dostałam bilet w łapki, raz robiłam za 'opiekuna' ).
Wirtualnie udzielam się na stronach potterowych na FB - teraz mniej, od kiedy zrezygnowałam z adminowania jednej z nich, tak to Hogs, czasem inne, zdarza mi się ogarniać potterowe nowinki - ponad rok byłam redaktorem (potem adminem) na jednym z fanowskich portali, który już niestety nie istnieje. I piszę fiki, czytam fiki innych, zbieram fanarty, bo na tworzenie swoich nie mam talentu... No, w sumie to by było tyle.
A, i mam przypinkę, w drodze kolejna potterowa, do kompletu na idealną torbę. *pees, jakby ktoś w Kielcach widział rudego kogoś z 75925823 przypinek na torbie, to ja pewnie*

---

Ja... no cóż, nie mam nawet domu kolekcji książek. Na razie mam tylko dwie ostatnie części, a to dlatego, że staram się upolować czarną, twardą okładkę. Nie jest łatwo.
Ogólnie to w pokoju mam wydrukowane ministerialne plakaty z Potterem, zrobiłam pudełko na szpargały z symbolem Insygniów Śmierci i założyłam też na Facebooku stronę dla fanów HP. To chyba tyle. No i mam też konto tutaj, na hogsmeade.pl :D