Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Rammstein

Dodane przez Nevya dnia 18-10-2009 09:54
#1

Szukałam, nie znalazłam, jak było, wybaczcie ;)

"Rammstein (często zapisywane skrótowo jako R+) - niemiecki zespół grający muzykę z gatunku industrial metal. Często muzykę grupy określa się mianem tanz metalu. Zespół sam wymyślił to określenie, aby nie szufladkować go pod inne typy muzyki. Zespół powstał na początku roku 1994, jego nazwa pochodzi prawdopodobnie od niemieckiego miasta Ramstein, w którym znajduje się amerykańska baza lotnicza. Podczas pokazów lotniczych w roku 1988 doszło tam do katastrofy. W wolnym tłumaczeniu Rammstein oznacza po prostu taran lecz zespół nie używa tego określenia. Pomysł stworzenia zespołu zrodził się w głowie Richarda Kruspego, do którego po niedługim czasie dołączyli Christoph Schneider i Oliver Riedel, następnie przyłączyli się także Paul Landers, Christian Lorenz oraz Till Lindemann. W takim składzie zespół pozostał do dziś."

Słuchacie?
Ja osobiście uwielbiam. Szczególnie trzy płyty: "Mutter", "Reise, Reise" i "Rosenrot". Choć kiedyś szczerze nienawidziłam (głupia ja) i przez to przegapiłam listopadowy koncert w Spodku. Na szczęście poszłam po rozum do głowy (ucha?), dzięki czemu teraz Till jest dla mnie jednym z najlepszych wokalistów. Rammstein po prostu ma "to coś" :P

W związku z niedawną premierą nowej płyty, pozwolę sobie na krótką recenzję:

Płytę "Liebe ist für alle da" otwiera całkiem mocny utwór "Rammlied", który przypadkowym słuchaczom przypomina, co to za zespół najbardziej wyłapywalnym "Ramm!... Stein!". Następnie mamy dobre, rammsteinowe "Ich tu dir weh", "Waidmanns Heil" i "Haifisch". Dotychczasowa sielanka trwa aż (tylko?) do piątego w kolejce "B******". Imo najgorszy utwór z całej płyty - zaczyna się całkiem dobrze, ale to, co później Till robi z głosem po prostu tu nie pasuje. Rekompensuje nam to utwór "Frühling in Paris". Następnie nieco mniej spokojne, ale trzymające poziom płyty "Wiener Blut", oddzielające nas od "Pussy". "Pussy" - a właściwie teledysk do niej - wzbudził jak wiadomo wiele kontrowersji. Muzycznie tak sobie, szczerze mówiąc nie rozumiem dlaczego akurat ten utwór został singlem (pomijając wzbudzanie szumu wokół płyty). Po kiepskawym singlu dostajemy tytułowe "Liebe ist für alle da", zdecydowanie lepsze od poprzedniczki. Przedostatnie "Mehr" nie zawodzi, to kolejny dobry utwór zdecydowanie w stylu R+. Płytę zamyka "Roter Sand" - nie do końca w stylu Rammsteina, spokojne jak "Frühling in Paris", choć nieco gorsze, ale w sumie jest złe. Ogółem "Liebe ist für alle da" mnie nie zawiodło. Płyta mocna, po Rammsteinowemu daje kopa. A do tego wieść o drugim koncercie w Polsce (marzec 2010) i fani są w czarnym niebie. :D

Edytowane przez Nevya dnia 18-10-2009 18:54

Dodane przez Reveneged dnia 18-10-2009 10:12
#2

Przyznam, ze mają fajną muzykę. Bardzo podoba mi się utwór America. Naprawdę polecam! ;)

Dodane przez drentwota1 dnia 18-10-2009 10:18
#3

Lubię ich muzykę:) super wokal,super teksty.

Dodane przez Cointreau dnia 18-10-2009 11:46
#4

Nawet lubię Rammsteina. Trzeba przyznać, ale słuchając wokalisty można całkiem nieźle nauczyć się wymowy ;] Muzyka mi się podoba, mam kilka ich piosenek na telefonie. Najbardziej lubię "Amerika" i "Mutter".

Dodane przez Shemya dnia 18-10-2009 18:46
#5

Choć kiedyś szczerze nienawidziłam (głupia ja)

Oj nienawidziłaś, nienawidziłaś... xD

No cóż, ja tez na początku R+ nie lubiłam. Głównie za język, bo niemieckiego nienawidziłam, lecz jakoś mojemu bratu udało się mnie do Rammsteina przekonać i aktualnie jest to jeden z moich ulubionych zespołów. Tak jak Nevya wielbię głównie trzy płyty - Mutter, Reise, Reise i Rosenrot. ^^
Listopadowy koncert niestety również odbędzie się beze mnie, ale na marcowy jadę! : D
Co do nowej płyty to wypowiem się jedynie, że chyba najbardziej spodobały mi się Ich tu dir weh, Wiener Blut i Waidmanns Heil.

A, i dzięki Rammsteinowi coraz bardziej lubię język niemiecki, ale i tak nie zamierzam się go uczyć. ;D Edit 29.01.2010 - zamierzam! xD

Edytowane przez Shemya dnia 16-04-2010 14:30

Dodane przez Nevya dnia 28-11-2009 19:56
#6

Ich liebe Deutchland nicht, aber Rammstein hören macht spaß.

To dla cię, Shem ;P

Chciałabym zmienić nieco swą wypowiedź - czy uzupełnić - o wzmiankę, że LIFAD dużo zyskała w moich oczach i w zestawieniu zastępuje Reise, Reise.

A co sądzicie o scenicznych wymysłach R+? Mnie w spodku nie było, ale słyszałam o takich wyczynach jak "różowa betoniarka tryskająca białą pianą spomiędzy nóg wokalisty", mikrofonie z sześcioma sztukami różowego dildo, pękających "noworodkach"... Cóż, imho Pussy nie powinno być na koncertach, ale resztę efektów i pirotechnikę kocham.

Dodane przez Shemya dnia 28-11-2009 20:04
#7

Ich liebe Deutchland nicht, aber Rammstein hören macht spaß.

To dla cię, Shem ;P

xD

Chciałabym zmienić nieco swą wypowiedź - czy uzupełnić - o wzmiankę, że LIFAD dużo zyskała w moich oczach i w zestawieniu zastępuje Reise, Reise.

Ja też bardzo polubiłam LIFAD i z pewnością jest lepsze od RR. Mało tego, imho lepsze jest nawet od Rosenrot, acz Mutter nie pobije.

Edytowane przez Shemya dnia 16-04-2010 14:27

Dodane przez BellatrixLestrange dnia 02-01-2010 00:48
#8

Du Hast i Amerika wymiatają (;
lubię, lubię :D

Dodane przez Ballaczka dnia 05-04-2010 00:28
#9

Hm, jeden z nielicznych zespołów niemieckich, które mogę słuchać bez zgrzytania zębami. Prawdę mówiąc trochę mnie nawet przekonali do swojego języka. Nie wiem, skąd mi się wzięła sympatia do nich, zaczęło się od piosenki America, której do teraz szczerze nienawidzę, w ucho kiedyś mi wpadło też Ohne Dich, ściągnęłam trochę płyt... i się wciągnęłam. Nie jestem wielką fanką, nigdy nie będę, nie śledzę newsów na ich temat i nie obchodzi mnie życie prywatne członków zespołu. Ale szanuję za produkowaną muzykę, za ciężkie, mocne, brudne brzmienia, za energię, za power, za wierne trwanie przy swoim ustalonym stylu. Nie mam ulubionej płyty, na każdej znalazłabym utwory ukochane, ale też i znienawidzone. Mnóstwo piosenek po prostu nie trawię - wspomnianego utworu America, Roter Sand czy Amour. Kocham na wyrywki, poszczególne piosenki, resztę po prostu toleruję.
Na koncert wybrać się muszę, bo to show najwyższego formatu. Oglądając fanowskie filmiki ze Spodka skręcałam się z zazdrości. Energia i mocne brzmienia zespołu + idealna polska publiczność stworzyły koncert idealny (Du Hast na żywo... Magia). Na kolejnej trasie koncertowej mnie nie zabraknie na pewno.
Nowa płyta jest ok, nie mam większych zastrzeżeń, ale też nie zapałałam do niej wielkim uczuciem. Polubiłam Fruhling in Paris i Liebe ist fur Alle Da, utwór Pussy mnie bawi, chociaż kontrowersje na jego temat długo nie milkły. Co tu dużo mówić, głównie za sprawą porno-teledysku. Wszyscy się oburzają, że to obrzydliwe, nieprofesjonalne... a mnie to nie rusza. Chłopaki dalej potrafią bawić się muzyką i chwała im za to, bo stagnacja byłaby w ich wypadku najgorsza.

Co do ulubionych utworów - na pewno Ohne Dich, Stein Um Stein, Moskau, Du Riechst So Gut, Fruhling in Paris, Liebe is fur Alle Da, Mutter, Mein Herz Brennt, Du Hast i Hilf mir. Od biedy posłucham też tego Pussy :P

Dodane przez Fulanita dnia 12-01-2011 12:24
#10

Wcześniej nie lubiłam zespołów made in German. Nie przepadałam za tym językiem i w ogóle. W tym roku zaczęłam uczyć się niemieckiego i muszę przyznać, że utwory Rammsteina zobaczyłam od razu w innym świetle. Do moich numerów jeden należą America, Ich will i baaardzo oryginalne Pussy ; >
Choć teledysk mi się nie podoba!

Dodane przez Czarownica24 dnia 19-01-2011 16:30
#11

Byłam w sobotę na premierze sztuki "Mistrz i Małgorzata Story" w moim bielskim teatrze, a tam został wykorzystany jeden utwór Rammsteina "Moskau".
I powiem Wam, że strasznie mi się spodobał. Do tego czasu znałam tylko Amerika i oczywiście Pussy. Ściągnęłam sobie kilka ich utworów i wszystkie mi się podobają. Zamierzam ściągnąć całą dyskografię i bliżej zaznajomić się z tym zespołem.

Dodane przez hedwigowo dnia 01-02-2012 23:23
#12

Aaa, koleżanka mnie zaraziła tym zespołem. Trochę mnie wkurza, że przez pół piosenki np. "Du hast" jest ciągle "du, du, du, du hast, du hast" itp. Ale lubię "Ich will", "Mutter", "Asche zu asche" ...

Dodane przez Asik dnia 01-02-2012 23:58
#13

Lubię może nie tyle ich muzykę co koncerty i teledyski. Tak wiem - są pojechane. Ale połączenie efektów pirotechnicznych z elektroniką i ciekawymi gadżetami daje ciekawy spektakl. Kreatywności i poruszania tematów tabu im nie można odmówić;]

Dodane przez syrius_black dnia 02-02-2012 17:40
#14

Osobiście uwielbiam utwory Rammsteina . Grają fajną muzykę . Szczególnie polubiłem takie piosenki jak Amour ( dzięki niej zainteresowałem się tym zespołem ) a także Du Hast , Amerika i jeszcze kilka innych . jestem zagorzałym fanem Rammsteina .Rammstein jest po prostu super .:)







Pozdrawiam was a szczególnie Ciebie drogi Gościu

Edytowane przez syrius_black dnia 02-02-2012 18:10

Dodane przez Sophia dnia 16-03-2012 09:32
#15

Jakiś czas temu usłyszałam w radiu piosenkę Du Hast, no i się zakochałam! Ten zespół po prostu wymiata! Przekonał mnie nawet w pewnym stopniu do języka niemieckiego, którego nienawidziłam. Moje ulubione piosenki to America, Mein Herz Brennt, Mein Land, Du hast i jeszcze kilka innych :D
Wydaje mi się, że jeśli śpiewaliby po angielsku to ich piosenki straciłyby swój urok... :D

Dodane przez Hannibal dnia 05-04-2012 17:59
#16

Rammstein... ooo tak! Pełen relaks. Miód dla uszu. Poezja...
Co tu dużo mówić - zespół fantastyczny. 2 lata temu miłością do ciężkiego brzmienia zaraziła mnie przyjaciółka... i poszło :) Rodzina stwierdziła, że mnie wydziedziczy, bo tynk się sypie z sufitu. Podobno nauczyciele niemieckiego maja migreny od "Du hast" - niestety nie miałam przyjemności owego zjawiska udokumentować. Mimo miłości do niemieckiego metalu industrialnego - uczę się jęz. francuskiego.

Moje muzyczne upodobania podziela za to moja nauczycielka angielskiego - nie ma co, faworyzuje mnie kochana pani Marta :smilewinkgrin: Nie ma to jak - za jej zgodą - puszczanie "Ohne dich" na lekcji :rotfl:

Niezmiernie żałuję, że nie miałam możliwości wybrania się na koncert Rammsteina do Trójmiasta w listopadzie. :mad: Zazdroszczę wszystkim, którzy byli :bigrazz:
No nic, może kiedyś, kiedyś się uda. Nie mniej jednak Rammstein to jeden z moich ulubionych zespołów. Uzbroiłam się w płytę "Rosenrot" i odpływam....

Edytowane przez Hannibal dnia 08-08-2012 17:56

Dodane przez RazorBMW dnia 05-04-2012 20:43
#17

Zawsze mnie dziwiło określenie ich industrialem, skoro u nich tyle industrialu, co sensu w twórczości Merzbowa. Toż to Ministry i Laibach robili już znacznie wcześniej takie "marszowo-wojskowe/martial industrial" utwory... Krótko mówiąc, Laibach to po prostu zżynka z Laibacha i Ministry ;)
W R+ nie ma ciężaru, lekki zespolik, więc się nawet posłucha 4fun, ale rzadko.

Edytowane przez RazorBMW dnia 05-04-2012 20:46

Dodane przez Loa_riddle dnia 21-04-2012 15:01
#18

Znam tylko kilka piosenek, więc nie będę się obszernie wypowiadać. A poznałam dzięki koledze, który puścił ją przy prezentowaniu zespołu na muzyce. Mimo wszystko fajnie czasami posłuchać i się wyładować. Idealna nuta na nerwy.

Dodane przez Hermioina98 dnia 21-04-2012 15:47
#19

Bardzo ich lubię. Może jakąś wielką fanką nie jestem, ale często ich słucham. Jednak do dziś mam do nich małą urazę za jeden utwór. Chodzi mi o Pussy. Z tę piosenką przesadzili i to po całości. Ale tak to raczej bez zastrzeżeń. : )

Dodane przez student191 dnia 21-04-2012 15:51
#20

Ja teraz słucham One Night Only, Michaela Buble, Nie słucham Lady Gagi bo ona jest trochę za bardzo pokręcona i nie rozumiem jak można słuchać
takiego typowego metalu i głośnego rocka aż można ogłuchnąć.

Dodane przez Luna23 dnia 21-04-2012 16:20
#21

Ja słucham rocka, metalu i trochę popu. Polecam mój ulubiony zespół Blind Guardian

Dodane przez Densho dnia 29-04-2012 11:20
#22

Poznałam ten zespół z pomocą mojej koleżanki. To ona pokazała mi Du hast :D
Lubię ich jedną piosenkę:
* Sonne

Edytowane przez Densho dnia 13-09-2012 13:41

Dodane przez Gladus93 dnia 29-04-2012 11:50
#23

niegdyś jeden z zespołów, który był u mnie na górnej liście, ale jakoś straciłem taki zapał do nich jak się dowiedziałem, że na koncertach z puszki i pół playbecku jadą... Smutne, że taki zespół odwala taką maniane, ale mimo wszystko lubię sobie ich posłuchać bo płyty studyjne to majstersztyk ;)

Dodane przez hedwigowo dnia 29-04-2012 12:09
#24

student191 napisał/a:
Ja teraz słucham One Night Only, Michaela Buble, Nie słucham Lady Gagi bo ona jest trochę za bardzo pokręcona i nie rozumiem jak można słuchać
takiego typowego metalu i głośnego rocka aż można ogłuchnąć.


Można. O gustach się nie dyskutuje. Każdy woli co innego. Ja na przykład jestem wielką fanką mocnych brzmień, choć czasem lubię posłuchać sobie choćby i One Night Only, podobnie jak ty (ostatnimi czasy jakoś mi się znudzili).
Ten zespół się za dużo zmienił. Zaczęli robić kiczowate piosenki, typu Mein Land. Niby dobra, można się pośmiać, ale to już nie jest to samo - ta moc. Teraz na nich lecą wszystkie dziewczynki, o których chyba nie muszę mówić jak się zachowują, bo niestety nie interesuje ich historia Rammsteina. Żal mi osób, które uważają się za fanów jakichś piosenkarzy, a nawet nie znają ich dyskografii, tylko jedną piosenkę.

Dodane przez whitely dnia 22-05-2012 11:32
#25

So little time. Given my schedule sexy wedding dressessexy wedding dresses . , I am glad I set aside the required hours to read Jane Austen Made Me Do It, an anthology of Jane Austeninspired stories by published Jane Austen sequel authors and edited by Laurel Ann Nattress. I rarely read anthologies front to back, but flit here and there, landing instead on a story with an intriguing title or by a favorite author. discount wedding dressesdiscount wedding dresses . In this instance I began with Stephanie Barron's tale of Jane And the Gentleman Rogue: Being a fragment of a Jane Austen mystery cheap homecoming dressescheap homecoming dresses . I am so glad I did, for it prompted me to linger longer over dinner and read another short story discount wedding dressesdiscount wedding dresses . Beth Pattillo's A When Only a Darcy Will Do was a delight, . as was Margaret C. Sullivan's Heard of You, which I read just before going to bed. lace dresseslace dresses . The list of authors in this anthology is impressive:A Pamela Aidan a?c Elizabeth Aston a?c Brenna Aubrey a cheap homecoming dressescheap homecoming dresses ?c Stephanie Barron a